Błagam pomocy ! |
kaszenka
Doświadczony wierzchowiec
|
Mam problem. "Mój" koń kiedy ktoś obcy lub jakieś dziecko wchodzi do boksu ustawia się zadem i wierzga. Na mnie naszczęście nie, ale nie wiem jak oduczyć ją tego nawyku...
Poza tym na jeździe wogóle nie reaguje na łydkę... kiedy daję sygnał do zakłusowania lub zagalopowania zaczyna się cofać i brykać Nie wiem co mam robić Już wielokrotnie próbowaliśmy razem z trenerem coś zrobić... ale nie daje rady... bardzo kocham Mobię I przykro mi kiedy tak robi... co radzicie? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
ustawianie się zadem i wierzganie??? znam te numery... cierpliwość i konsekwentność... Lawina na początku miała takie zapędy... teraz razem z p.Markiem ja oduczylismy... (nie wiem czy wlasciciele tego konia to zaakceptują) ale sposobem na to wierzganie i obracanie się zadem jest wejście do boksu... czekanie przez moment, zawołanie, a jak nie zareaguje to najlepiej trzepnąć przez tyłek np. kantarem albo uwiązem... szybk osię nauczy, ze jesli się oboci to oberwie i nie bedzie tego robila... a co do cofania się itd. to powiem szczerze, ze nie mam pojecia....
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Vixen
Doświadczony wierzchowiec
|
Ewel, ale nie na każdego konia coś takiego działa z tym wierzganiem. Gdybyś mojemu poprzedniemu koniowi strzeliła tak z uwiązu, to dostałabyś kopa prosto w brzuch.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
black91angel
Dzielny Rumak
|
no cóż... nie jestem trenerem (jeszcze ) i nie mam własnego konia (jeszcze) ani nie miałam takiej sytuacji (na razie )...
Ale na to wierzganie sposób Ewel może pomóc.. A co do pozostałych rzeczy... no cóż. Systematyczność, dobra praca, ta sama metoda (baz ciągłych zmian, znam osoby co np. stosuję jedną metodę, nie pomaga za pierwszym razem to od razu zmieniają) no i przede wszystkim CIERPLIWOŚĆ... To tyle póki co... Spróbuję coś jeszcze znaleźć bo mnie samej też może się taka wiedza przydać. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
tak, oczywiscie ta zła i nie dobra ewedź się odezwała i od razu przez łeb dostała od połowy forum, a co....
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez ewel92 dnia Śro 14:27, 27 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz |
Vixen
Doświadczony wierzchowiec
|
Ewel...
po pierwsze-daj sobie sianka:) po drugie-to nie ja tak tego konia wychowałam, mój tata chciał dobrze, ale nie wiedział, że młody koń to nie dla mnie i kupił mi prawie że dzikiego i na maxa (najbardziej jak się da) rozpaskudzonego 2,5 latka, który nie dawał się czyścić, nie podawał nóg, atakował każdego kto wchodził mu do boksu dłużej niż na 1 min, a na lonży leciał na człowieka galopem. Z tym koniem wiąże się dla mnie wiele doświadczeń, myślę, że nie powinnaś wobec mnie tak mówić, jeśli nie znasz sytuacji..Ja sobie z tym koniem nie radziłam, więc podjęłam słuszną decyzję i sprzedaliśmy go po ponad 2 miesiącach. A wcześniej ciągle z nim pracowałam, sama nauczyłam podawania nóg, przyzwyczaiłam do jako takiego czyszczenia i z pewną pomocą nauczyłam chodzenia na lonży. Jednak nie nauczyłam tego konia szacunku do człowieka. Teraz jest w Niemczech i ma się dobrze. I nie oburzaj się jak podważę Twoje wielkie teorie, "żadne filozofie" itd. Bo zapewniam Cię, że ten koń a Twoja klacz to niebo a ziemia, powiedziałam co myślę, że na takiego konia ta metoda nie działa, bo co ma działać, jeśli 5 osób mu tranzelkę zakładało, a do trailera był ładowany z myjki w 4 osoby... Czegoś mnie nauczył i ja się za takie rzeczy nie zabieram, nauczyłam się zachowywać pewne granice żeby nie dostać z zadu.
I właśnie o tym mówiłam, że nie każdy. Mój poprzedni koń nie bał się kary, człowieka miał gdzieś i traktował go jako omegę.. Sugerujesz, że byś sobie z takim poradziła? Bo napisałaś posta w stylu jakiegoś wielkiego trenera i zaklinacza koni, a w innych piszesz że "mało umiesz, źle jeździsz" i wogóle narzekasz na siebie. Może zastanów się w końcu, kim jesteś? I żeby nie było. Nie ma cienia złośliwości w tym co napisałam, nie jestem kłótliwą osobą. |
|||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
ja się nie odzywam, ja się nie znam, ja nic nie wiem...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez ewel92 dnia Śro 14:28, 27 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz |
Vixen
Doświadczony wierzchowiec
|
Po takiego grzyba, żeby ktoś go chciał kupić wogóle. Wiesz, ja myślę, że jak osoba, która ma doświadczenie z końmi od ponad 40 lat miała z tym koniem problemy, to co ja miałam zrobić? Wybacz...
Nie znasz się. Ja też się nie znam, i myślę, że za 10 lat jeszcze nie będę w stanie sprawiedliwie w stosunku do samej siebie powiedzieć, że się znam. A jak Skowrońska, nie chciałabym jeździć, na jej poziomie może i tak, ale jej styl jazdy ... już wolę całe życie tłuc się w klasie L |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Vixen dnia Wto 22:34, 26 Gru 2006, w całości zmieniany 2 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
nie ma sensu...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez ewel92 dnia Śro 14:25, 27 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz |
Vixen
Doświadczony wierzchowiec
|
No Ty może byś nie kupiła, ale mi mój tata kupił a ja musiałam coś z tym zrobić. I chyba lepiej że sprzedałam w dobre ręce, a nie męczyłam się z nim bez skutku.
Co do p.Skowrońskiej..szanuję ją, ale nie podoba mi się jej styl jazdy, chyba nic złego, że to powiedziałam? A tekstem, że uważam, iż jeżdżę wspaniale i jestem the best mnie rozśmieszyłaś do łez i zarazem uraziłaś... Bo jakoś nie czuję się osobą srającą z wysoka na wszystkich za przeproszeniem, a to, że źle rozumiesz, to co mówię, nie znaczy, że jestem taka albo siaka.. i żeby nie było, że zmieniam posty.Usunęłam emotkę " " i napis "psss" bo to źle oddaje to co chciałam powiedzieć, z nikogo się nie śmieję |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
nawet nie przeszło mi przez myśl zeby wykorzystać jakoś twoją zmianę postu...
no widzisz emotka i psss wyszło tak jakbys sie z niej naśmiewała, wiec nic dziwnego, ze tak to zostało przeze mnie zrozumiane.. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Vixen
Doświadczony wierzchowiec
|
do tego to co napisałam przed moim zdaniem o pani Skowrońskiej, chyba świadczy o tym, że uważam sie za niedoświadczoną i kiepsko jeżdżącą osobę. To może eot, obydwie damy sobie sianka, w końcu są święta i przestaniemy wyszukiwać rzeczy, które źle o nas świadczą oraz krytykować swoje poglądy? |
|||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Olcia
Dzielny Rumak
|
Ale Kasia przeciesz z Mobią było kiedys o wiele gorzej!! Nie pamiętasz jak ona kiedyś sie zachowywała? To, ze rzy niej jestes też jest ważne!!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
a co robiła kiedyś jeśli mogę zapytać???
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Rivena
Młody Konik
|
po pierwsze to trzeba sie nauczyc przyjmowania innego zdania niż swoje
Kaszenka a może reaguje tak na obcych bo pod Twoja nieobecność jakieś dzieciaki drażnia konie w stajni? istotne jest to że nie odstawia sie na Twój widok czyli nie czuje zagrożenia. zapytaj stajennego kto sie kreci po stajni kiedy Ciebie nie ma co do braku reakcji na łydki to co na to Twój "trener"? jak on sobie z tym radzi? czy zawsze koń stawiał opór na łydki? czy dzieje sie to na poczatku jazdy czy przez cały czas? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Błagam pomocy ! |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.