Foran

[link widoczny dla zalogowanych]

bywałam w tym ośrodku parę razy
urocze miejsce, ale dla zaawansowanych. nie ma instruktora (chyba że w teren)
moja jazda wyglądała tak: jadę piec kółek stępem i czekam aż koleś coś powie. w końcu pytam czy mogę zmienić kierunek, koleś się zdziwił i mówi że mam se robić co chcę.
luz. proszę konia o zmianę kierunku to ąż go wryło, próbuję zrobić kołó ,koń wygina się w drugą stronę... w końcu jakoś konia naprowadziłam" na dobrą drogę", zaczęłyśmy się się dogadywać.
potem próbuję go cofnąć, to gość na mnie nawrzeszczał, że to nie koń sportowy i tego nie umie. jak się potem okazało to nie umiał też skakać. a gość. który mnie pilnował do mnie z pretensjami jak mu powiedziałam żę to są podstawowe rzeczy, żę kto niby ma tego konia nauczyć?! rekreanci?!

powiem, żę jak na 30 złotych które zapłaciłam to się zawiodłam.

potem wkleję zdjęcia klaczy. niezbyt ładna, ale muszę przyznać, że miała potencjał i dobry ruch. szkoda że zdjęcia z galopu mam brzydkie, bo bym wstawiła i byście zobaczyli... ( tata chuchał i wyszły zamglone) Laughing

(trochę chaotyczna
ta wypowiedź, ale naprawdę zrozumcie mnie - Święta i te sprawy)

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
dwa starczą. na moim kompie mam poprawione i są lepszej jakości

no przeciętny koniś ....

siwki są bleh Very Happy

ten nie za ładny... nawet jak na siwka... w moich oczach jednak jesli o same zdjecia chodzi osrodek wyglada na ciekawy.. no ciekawy jak ciekawy- nie jest brzydki Very Happy

na fotkach przynajmniej wyglada na zadbany, a pisza tez, ze instruktorzy dla poczatkujacych i zaawansowanych Smile

trudno powiedziec, trzebaby sie samemu kiedys wybrac i sprawdzic Smile

taa... A na stronie piszą, że
"Posiadamy wykwalifikowaną kadrę trenerów zarówno dla początkujących jak i zaawansowanych zwolenników odpoczynku w siodle"
Teraz widać jak to ładnie można nakłamać...

Strasznie mi sie podoba ten kasztanowaty ogierek na sprzedaż Smile

no konie sportowe to takie zajebiste mają..... tylko się zachwycać. powiedzcie mi czy jest możliwe aby klacz miała dwa źrebaki? bo stoją tam takie dwa, podobne jak dwie jkrople wody, aż się zdziwiłamn...

sorki za wyrażenie. ogólnie to tam jest jeżdżenie po bandach, klepanie tyłka o siodło itd.... trenera, a raczej trenerkę to widziałam tam raz na oczy na dziesięć jazd. (na teren) a co myślicie o tym ,że koń nie umie się cofnąć, czy skoczyć 20 cm????? przecież to nie jest wyższa szkoła jazdy, to nawet koń pod bryczkę potrafi:) Very Happy

no troche tpo dziwne Confused

Nie uweirzę, że koń nie umie skoczyć 20 cm... takich kitów już nie przyjmę Smile

Co do cofania to jest to możliwe żeby koń tego nie umiał Very Happy

to już nie kwestia zdolności, ale nawet już psychiki konia. Naturalnie konie w tył nie chodzą przecież. Ruch do tyłu jest dla konia nienaturalny. Poprostu... i to akurat rozumiem. Cofanie się myślę, że dla niektórych koni jest trudniejsze niż np. skoczenie 100cm czy coś z ujeżdżenia. To już nie od preferencji koniucha zależy, ale od jego psychy...

Czasami, ale baaardzo rzadko zdarzają się bliźniacze ciąże. Zrób im fotki koniecznie! Smile

Super przypadek!

20cm to koń nie skoczy - on to przejdzie Laughing

Ciąże bliźniacze zdarzają się faktycznie bardzo rzadko, ale jeszcze rzadziej zdarza się, że klacz donosi i urodzi... Generalnie taka ciąża jest bardzo niebezpieczna a gdy już się zdarzy i wet to wykryje chyba w terminie 21 dni trzeba zdusić jednego ze źrebaków, aby drugi mógł się urodzić. Jednak raz na tysiąc zdarza się urodzenie takiej ciąży. Very Happy

ale jak cyt "zdusić jednego" może mi to ktoś wytłumaczyć ??

A co do częstotliwości zdarzania się ciąży bliźniaczych to póki co słyszałam tylko o 2.

weterynarz "położnik" zadusza jednego ze źrebaków, poprostu zabija go w matce żeby drugi mógł się rozwijać i urodzić zdrowy... poprostu...

no mam foty tych bliźniaków. dam je w weekend, ok?

[link widoczny dla zalogowanych]

to są te konisie. a ten chłopak to mój kuzyn.

i co konisie podobają się?
takie zadziorne były
ukradły kuzynowi czapkę i latały z nią po boksie!!
trzeba było ją odbierać siła, ale się uśmialiśmy. tylko kuzyn nie był zadowolony, bo cała była ośliniona. Wink