Rancho w ciechocinku i małej nieszawce

Właśnie weszłam na to forum i słucham radia(puszczają po raz 100 mama mia), i zobaczyłam to co zobaczyłam i polecam dwie stadniny:
1. "Rancho pod olszyna"-obozy, jazdy(30 zyli godzina), piękne konie, trzy stajnie, ale cztery(i do tego moje ulubione) konie sprzedają do szwecji
2.Rancho Mała Nieszawka(reklama przy moście)-obozy, jazdy (20 zyli godzina), cztery(niedługo pięć, bo Hera się oźrebiła)konie, jeden skarogniady, kasztan, siwek, gniady, myszowaty(to mój ulubiony)
I OSTRZEGAM,NIE JEŹDZIĆ W "DOLINA KONI", JEŚLI MASZ PONIŻEJ 10 LAT, BO ONI BIORĄ 20 ZYLI ZA PIĘĆ MINUT OPROWADZENIA PO GÓRCE(JAKIEŚ 5 M)

Głupoty! W Dolinie Koni jest świetnie a za 20 zł jest profesjonalna jazda prowadzona przez np. p. Kasię. Teraz w Dolinie można jeździć tylko na Prezie, Melisie i Dolince ale jest super. Kocham tą stajnię. Obecnie jeżdżę w Agrofoodzie ale Dolina to super stajnia tylko się rozlatuje już. Niestety! Ale to co napisałaś to głupstwa!

Po pierwsze zapraszamy do zarejestrowania się!
A po drugie - opisują stajnię mogłabyś napisać chociaż w jakim mieście się ona znajduje... Confused

?
Nie wymagam dokładnego adresu, ale... miasto byłoby przydatne Wink

Rancho pod Olszyną to najgorsze miejsce na świecie nigdy już tam nie wrócę mimo że kiedys było cudownie....

stare tematy, ale postanowiłam dorzucić swoje 5 gr.

Rancho (...) jest w Nowym Ciechocinku. prowadzone prze dobrych instruktorów (małżeńską parę), niestety kobieta-niezbyt miła, co może odstraszać (a nawet wiem, że odstrasza klientów). ja lubię być traktowana: "klient nasz pan", a nie jak zło konieczne. w końcu płace za tę przyjemność swoimi ciężko zarobionymi pieniędzmi. nie jest to moja odosobniona opinia, choć fakt, że znam tych ludzi dość długo (z mężczyzną nie miałam problemów), a właścicielka za mną nie przepada (ale ona za kobietami nie przepada i ja mam na to swoją teorię, której na publicznym forum nie wypowiem;))
warunki jazdy dobre: hala, ujeżdżalnia, ładne leśne tereny, niestety trzeba przejść przez ruchliwą dwupasmówkę (na Toruń prowadzącą). konie różne, choć przeważają (nie wiem, czy nadal) kuce walijskie, kt kiedyś tam hodowano. jak ktoś lubi - to polecam.

Dolina (...) założona przez kasiastego facia, babiarza Wink

, kt wymyślił sobie nowy "biznes", kt niestety go przerósł. nigdy nie przepadałam za tym miejsce, choć było tam paru fajnych znajomych z odległych czasów, ale przeważało nowobogactwo, którego nie cierpię.
mimo wszystko, przykro mi, że stajnia się rozpadła. może ktoś to miejsce reanimuje, bo mogłoby być fajnie. a, Dolina jest na trasie Ciech-Toruń.

znam te tereny dość dobrze. z nimi wiąże się moje dzieciństwo i stamtąd przywlekłam swoje końskie słońce Smile

pozdrawiam

Dołączył: 04 Mar 2007

Moja kolezanka jezdzi na obozy do "Rancho pod Olszyna" i bardzo jej sie podoba ze wzgledu na towarzystwo i jazdy... ale ja nigdy nie bylam tylko tak slyszalam Wink

a ja byłam i wiem, choć wiadomo, że to moje subiektywne odczucia Smile

i tak najwięcej pięknych chwil spedziłam w AMAZONCE w Ciechocinku, ale...to było dawno i nieprawda ...