Wasze marzenia..

Ja bym najbardziej na świcie chciała abym mogła wsiąśc choć raz na Mobię i by Isabell wyzdrowiała... Wiem, że już pisałam ale napiszę jeszcze raz Razz

Ja chciałabym żeby moja przyszłość była związana z końmi.
Oprócz tego marze żeby zostać weterynarzem ale pewnie nic z tego nie wyjdzie bo boje się widoku wszelakich wnetrzności.

sziwka co do pierwszego marzenia moze byc róznie bo młody kon skaczacy nie wiem jak rewelacyjnie N
wiesz jeszcze na osiagniecie doskonałosci ma czas Wink

Wysłany: Czw 15:01, 01 Mar 2007

No dobra ale ja nie pisze że ten koń ma wygrywać każdy konkurs w jakim startuje, chodzi mi tylko o to żeby chodził kl.N w skokach i miał dość dobrze opanowane elementy ujeżdżenia również kl.N

Wysłany: Czw 15:27, 01 Mar 2007

pisałaś swietnego skoczka wiec ja to tak zinterpretowałam

Wysłany: Czw 22:46, 01 Mar 2007

No bo chce świetnego ale świetny nieznaczy przecież nienaturalnie doskonały. Nie ma koni idealnych.

Wysłany: Czw 23:04, 01 Mar 2007

Jezeli zle odebrałaś moje wypowiedzi to przepraszam Wink

jestem bardzo wyczulona na młode konie trenowane juz pod wysokie klasy skokow i ujezdzenia.

Wysłany: Pią 0:46, 02 Mar 2007

Ej no nikt mnie rozumie tutaj autentycznie. No to jest straszne jak 7 letni koń chodzi GP. Ale 8 latek skaczący N to chyba nic specjalnego:P 8-latek powinien w sumie skakać N jeśli jest koniem sportowym. Co najmniej N.

Wysłany: Pią 8:21, 02 Mar 2007

tylko jak juz pisałam to skaczacy swietnie
bo przeciez aby skakac swietnie jest potrzebne doswiadczenie ktore uzyskuje sie po latach Wink

Wysłany: Pią 12:06, 02 Mar 2007

Wierz mi są 6 latki które skaczą N-kę świetnie. O 8-latkach nie wspomne.

Wysłany: Pią 14:59, 02 Mar 2007

Moze i skacza 6 latki swietnie ale teraz kiedy zaczeły trening aby osiagnąc ta forme
wg mnie za jakies 7 lat nie beda w szczytowej formie jak powinny.
za granica konie chodzace np. klasy GP w ujezdzeniu maja ponad 12 lat
bo tam treningi odbywaja sie stopniowo a nie byle jak najwczesniej wyksploatowac konia.
Taka jest moja zasada i jej sie bede trzymała.
i podawanie przykładu o 6 latkach skaczacych juz swietnie N jest przedstawieniem głupoty ludzkiej. Cool

Wysłany: Pią 18:24, 02 Mar 2007

Ja tak nie uważam.

Wysłany: Pią 19:19, 02 Mar 2007

I i luz nie bede cie na siłe przekabacała na moja strone
a ktore metody sa słuszne mozna sie dowiedziec po jakis 10 latach,
czy kon ma juz styrane nogi czy nadal cieszy sie dobra forma.