Forum .: Konikowe forum :. Strona Główna


.: Konikowe forum :.
.: Forum strony www.karykon.prv.pl :.
Odpowiedz do tematu

Czy sądzisz, że zawinił koń?
Tak, ale to nie było zamierzone, czy coś takiego. Konia nie ma co winić!
90%
 90%  [ 9 ]
Nie, absolutnie! Koń tutaj nic nie zrobił, wszystko wina jeźdżca.
10%
 10%  [ 1 ]
Wina konia, bezwarunkowo.
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 10

kaszenka
Doświadczony wierzchowiec


Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

macie racje Sad ale to tragiczny wypadek... moim zdaniem ( tak jak i waszym ) nie była to wina ani jeźdźca ani konia... moze chwilowa nieuwaga doporwadziła do takiej tragedii...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sziwka
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

Ja myśle, że Luron miałby totalnie w nosie gdyby nie mógł skakać. Byłby szczęśliwy gdyby tylko mógł sobie chodzić po padoku i skubać trawę. Jeśli mógłby dalej żyć i normalnie się poruszać... to moim zdaniem powinno się zrobić wszystko by pozwolić mu żyć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Issina
Młody Konik


Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Arabika Łódź :)

Luron ?? czy ja nie jestem w temacie Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szmydka
Dzielny Rumak


Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

"Fatalnie zakończył się start Jacka Zagora i jego konia Lurona w międzynarodowych zawodach jeździeckich CSIO (czterogwiazdkowe) w skokach przez przeszkody w niemieckim Hanowerze. Ogier, po upadku w czasie konkursu, musiał zostać uśpiony, jeździec doznał na szczęście niegroźnych obrażeń. Ma tylko stłuczoną klatkę piersiową i w środę wraca do domu.

"Luron w uderzył w środek przeszkody triplebarre. Prawdopodobnie złamał się jeden z drągów, uderzając w kość łokciową, która pękła. Jej część wbiła się w staw i Luron po konsultacji polskich i niemieckich weterynarzy musiał zostać uśpiony. Nie było najmniejszych szans na rekonwalescencję ogiera.

Jacek leżał przez chwilę bez przytomności. Po chwili się podniósł, ale został przewieziony do szpitala. Po przebadaniu w mógł powrócić do ekipy" - powiedział PAP prezes Zarządu Spółki Largo Sportowa Łoś - Zbigniew Jezierski, w barwach której startowuje aktualny mistrz Polski Jacek Zagor.

"To dla nas ogromna strata, przede wszystkim hodowlana. Staw został zmiażdżony i po oględzinach w jednej z najlepszych klinik weterynaryjnych w Europie, mieszczącej się w Hanowerze, podjęta została decyzja o uśpieniu Lurona. Nie było bowiem najmniejszych nadziei na odbudowanie stawu przedniej nogi" - powiedział właściciel Lurona, dyrektor Stada Ogierów w Łącku Michał Wojnarowski.

Luron, jeden z najlepszych koni będących w posiadaniu polskich jeźdźców, urodzony w 1993 roku ogier rasy holenderskiej, po Quidamie i Beranii Nabuur, zakupiony został w Holandii dla stada w Łącku jako roczniak."
Rok temu 24 październik


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Issina
Młody Konik


Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Arabika Łódź :)

To wiem, ale temat jest o smierci Koreanczyka na zawodach WKKW
Nie wiem czy zle doczytałam z innych postow ze temat przeszedł na Lurona ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
brava
Młody Konik


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Płocka

też uważam że nie ma sensu obwiniac ani jeźdźca ani konia stało się i tyle, a co do Lurona to wielka strata...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
szira
Dzielny Rumak


Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Na początku nie wiedziałam, o co chodzi, gdyż na stronie pierwszej nie działał link Sad Ale gdy Brava powiedziała, że chodzi o Lurona, który startował pod Jackiem Zagorem (słynnym skoczkiem), to sobie przypomniałam artykuł o Luronie w "Świecie Koni". Koń był wybitnym reproduktorem, dał m.in. og. Imeguyla, któy startuje w zawodach WKKW. Zdjęć z tragedii nie widziałam (upublikujecie je?), ale wiem, że Luron był niezastąpiony. To wielka strata dla hodowców, gdyż był to wartościowy ogier, mimo, że w młodości cierpniał na skrzywienie nóg Sad Nigdy nie będzie podobnego konia. Żegnaj Luronie!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szmydka
Dzielny Rumak


Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Wiem że odświeżam stary temat ale ostatnio znalazłam to w sieci. Okropne wrażenie to na mnie zrobiło. Widać dużo więcej niż na zdjęciach tylko trzeba być zalogowanym na youtubie....
http://www.youtube.com/watch?v=NvGmjy1CubE


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Śmierć podczas zawodów WKKW
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 3 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu