Forum .: Konikowe forum :. Strona Główna


.: Konikowe forum :.
.: Forum strony www.karykon.prv.pl :.
Odpowiedz do tematu
Wszystkie konie :D
Forever
Dzielny Rumak


Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa

Coś mi odbiło i postanowiłam spisać wszystki konie na jakich kiedykolwiek jeździłam.
I podpisać je z jakich sa stajni.
Litery przy koniach znaczą:
Bf-bardzo fajny koń
F-Fajny koń
Ś - średni koń
T- koń tragiczny
To są tylko moje opinie o tych koniach więc proze je uszanować i się nie czepiać , z góry dzięki
Zaczynam.

Widna (Bf) -Stajnia na ul Hołubcowej
Grandeza (F)-Stajnia na ul Hołubcowej
Lowet (Bf) -Stajnia na ul Hołubcowej
Tara (F)-Stajnia na ul Hołubcowej
Demiset (Ś) -Stajnia na ul Hołubcowej


Bircza (Ś) -Stajnia Wilanów
Newa (F) -Stajnia Wilanów
Herbata (T) -Stajnia Wilanów


Julianka (Bf) Stajnia Pasja
Figa (Bf) Stajnia Pasja
Ruda (Bf) Stajnia Pasja
Miśka (Bf) Stajnia Pasja
Orzyna (Ś) Stajnia Pasja


Czara (F) -Stajnia w Ustce (nazwy nie znam)
Nefryt (F) -Stajnia w Ustce


Iga (Bf) SGGW
Tornado (ś) SGGW
Jet (T) SGGW
Harley (bf) SGGW


Klaczusia wujka ,Ciesia (Ś)

Jeśli wam się chce( a wątpie bo to w końcu ciężka praca Confused )
napiszcie waszą listę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Forever dnia Śro 14:50, 03 Maj 2006, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Scottie
Młody Konik


Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Wawer

Ja jeździłam już na tylu koniach w życiu, że ich imion niestety nie pamiętam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zycior
Moderator


Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Debica

ja tam pamientam praktycznie wszystkie ;d RazzP jak bede miala czas to napisze Wink)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zycior
Moderator


Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Debica

Efa pozwolisz ze posluze sie tymi samymi opisamji co ty Very HappyRazz

no to tak :

KJ MILTON :

Szafir (BF)
Daglezja (BF)
Dera (BF)
Baster (BF)
Bryza (F)
Sorsa (F)
Saga (Ś)
Łezka ( BF)
Egon (F)
Manna ( T )
Duch ( F)
Brama (F)
Delta (BF)
Seria ( BF)
Sloneczna Sahara ( T )
Kanikuła (BF)
Dżinks ( Ś)

Iskra aka Krowa 1 (T)
Krowa 2 ( nie pamietam imienia ) (T)
Arni ( T )



JKS Kresowiak Kalników :

Akcent (BF)
Gaja (BF)
Boliwia (BF)
Platon (BF)
Dama (Ś)
Brema ( Ś )

Inne Kluby :

Artus (F) ( Borków nie pamientam nazwy klubu )
Laguna (Ś) (Konik kolezanki)



Reszty koni teraz nie pamietam lub nie zapadly mi niczym w pamiec Very Happy RazzP
no ale ja w sumie nie zmienialam nigdy klubu ... to raczej czesto na koniach nie klubowych nie jezdzilam Smile)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sziwka
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

O matko...ja chyba też bym nie dała rady ich wszystkich spisac, ale kto wie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lennz
Młody Konik


Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Lubicza :P

Ja na dwóch byłam oprowadzana

koń 1 (nie pamiętam imienia) - Bf
koń 2 (nie pamiętam imienia) - Ś


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lennz dnia Sob 18:28, 11 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Black_Lady
Doświadczony wierzchowiec


Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mysiadło koło Wawy

hmmm jak można stwierdzić czy koń jest fajny na podstawie oprowadzanki?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
huronkowa
Dzielny Rumak


Dołączył: 18 Wrz 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suchy Las

może na podstawie wygody i yyy hmm nie wiem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sziwka
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

No to uwaga. Moja kolej. Oczywiście opisane konie to nie są wszystkie konie jakie poznałam w życiu ale te które jeszcze jako tako pamiętam:)
Jodełka- O ile sie nie myle to gniada klacz o dysć masywnej budowie. Poznałam ją na wakacjach i z tego co pamiętam to mnie prawie zabiła. W terenie była wspaniała ale na placu...głowe zchylała w galopie tak bardzo ze ja lądowałam na jej szyi.

Moryc- Jakiś taki hucułowaty ogierek. Na nim też jeździłam na wakacjach i z tego co pamiętam to był całkiem fajny. Chociaż niestety dosyć leniwy. Gniady.

Wicjusz- To na nim nauczyłam się anglezować i 1 raz galopowałam w terenie. Wicjusz to gniady, potęrzny, pociągowy koń o niezwykle mądrych oczach. Pamiętam tylko tyle że na placu w galopie rwał do przodu jak dziki a w terenie był cudny. Choć wszyscy mówili że on jest w terenie potworem, podemną zachowywał sie jak małe dziecko:)

Lewiatan- W tym wypadku ograniczę się do tego że koń jest gniady, nie duży i rasy wlkp. Jest najcudniejszym stworzeniem na świecie. Niezwykle zadziornym, upartym i szalonym ale też bystrym. Zapewne wiecie już że to mój ulubiony koń. Na tym forum pisałam o nim nie jeden raz. Jest bardzo towarzyski, a odzielenie go od innych koni na 100% i to dosłownie...w końcu by go zabiło.

Rudy- Zanim został sprzedany był moim ulubionym koniem. Miał problemy ze skórą ale był niezwykle grzeczny i mięciutki na jeździe. Poprosdtu cudowny. Jego miejsce zajął Lewi:)

Plastyk- Gniady angloarab pochodzący z janowa podlaskiego. Koń o morderczym kłusie, z niezwyjkłymi zdolnościami do udawania kulawizny i z przedziwną psychika. Jednego dnia skacze przez imitację wody bez najmniejszego problemu. Drógiego nogi połamie ale za Boga nie skoczy.

Lukas- Ulubiony koń mojej mamy. Siwy, wysoki, niszczyciel przeszkód o długim foule, dosyć zawziętym charakterze, mądrych oczach i... twardych kopytach:)

Awena- Zdecydowanie najlepiej wyszkolony koń w mariewie. Choć miewa zaniki pamięci jest bardzo grzeczna, wrażliwa na pomoce i baqrdzo, bardzo szybka. Gdyby tylko chcieli ją sprzedać to bym ją odrazu kupiła. Klacz jest siwa.

Furio- Koń mojej instróktorki. Kary, z chorobą skóry ale bardzo fajny. Umie prosić( grzebanie nogą), jest szybki i bardzo energiczny. Towarzyski.

Sobota- 18 letnia, skarogniada klacz, bez jednego zęba. Uparta jak osiołek, na palcat reaguje zatrzymaniem lub dzikim bryknięciem. Jest dosyć wredna jeśli chodzi o inne konie, albo poprostu uważa ze jako najstarszemu koniowi w stajni należy jej się dostateczny szacunek. Choć na jeździe jest straszliwa ma w sobie takie coś co mnie do nije przyciąga, a jazda na niej dziwnym trafem wcale mnie nie smuci.

Szafir- kasztanowaty, albo ganidy( zapomniałam) prywatny koń stojący w mariewie. Wiem o nim tylko tyle że uwialbia smakołyki i pieszczoty choć uszy kładzie po sobie zawsze !

Soja- Mama Szafira. Charakter ma identyczny jak Szafir. I jest tej samej maści...gniadej lub kasztanowatej.

Grandis- Gniady wałach, szkolony metodami Pata Pareliego. Stał w mariewie ale sobie poszedł z naszej stajni. Był bardzo ufny i niezwykle przyjacielski. Mogłam wejść mu do boksu i spać w jego nogach. Nigdy nie położył uszu i nie wyjawił żadnej agresji.

Baron- Gniady...druga sobota. Był wybitnym skoczkiem ale został sprzedany. Jeździłam na nim tyklko raz. I wiem o nim tylko tyle ile napisałam.

Kajtek- Prywtany, karo-srokaty koń, o niewielkim wzroście i supciowym charakterze. Przypomina troche kuca. Bardzo tego konia lubie, chodż siedziałam na nim tylko raz. I wiem że czadowy kłus:)

Karmel- Kasztanowaty, ogromny wałach zakochany w Kajtku. Nigdzie sie bez niego nie ruszy i ma super chody. Jest tak mięciutki że hej. Kłus ma boski. stęp też. Wogóle jest fajowy, choć na nim też siedziałam tylko raz. Jest prywatny.

Panda- gniado-srokata. Stała kiedyś w Mariewie. Wiem o niej tylko tyle:)

Nadzieja- skaro-gniada. Jej właściciel wstawił ją do naszej stajni i przestał do niej przychodzić. Przestał też płacić za pensjonat. Klacz przeszła więc na własność stajbni. Jeździ na nije mama mojej instróktorki. Nadzieja jest bardzo ładna, szybka i niezwykle energicza. Może dlatego że kiedyś chodziła WKKW. Sziedziałam na niej raz. Na stępa i odrazu stwierdziłam że jest zajefajna.

Błękit-Ciemno gniady wałach, który kiedyś stał w naszej stajni. Wiem o nim tylko tyle.

Stratos- Kasztanowaty, prywatny koń. Stał kiedyś w naszej stajni i był bardzo energiczny. Pochodził od Pana Lipczyńskiego. Był wysoki, masywny i bardzo ładny i miał śliczny kłusik. Wiem że teraz ma chorą noge i jest w trakcie terapi.

Mina- Siwa klaczka ze stajni Monika w truskawiu. Kuc walijski albo feliński albo coś w tym stylu. Była moim ulubionym koniem w tamtej stajni.

Mini- Dereszowata klacz ze stajni Monika. Nie jeździłam na nije nigdy.

Modika- Siwa klaczka( kuc) ze stajni Monika. Szczerze przezemnie znienawidzony kon. Nie wiem czemu ale ta klacz była tak wredna że jak się dowiadywałam że na niej jeżdzę to robiło mi się nie dobtrze.

Gildia- Świetna, kasztanowata i bardzo ładna klacz ze stajni Monika. Wielka szkoda że nie stoi w Mariewie bo klacz jest naprawdę fajna i powinna staćw tak fajnej stajni jak Mariew a nie tak...średniej jak stajnia Monika

Biznes- Kasztanowaty,wałach z czadowym imieniem. Ze stajni Monika

Mona- Dereszowata. Niegdyś moja ulubiona w stajni Monika a potem znienawidzona:)

Lusia- Kara i śliczna. Jeździłam na niej tylko raz. Miała temperamencik i bardzo ją za to polubiłóam.

Nestor- Przpiękny kary, wałach. Naprawdę boski. Mógłby być koniem z Mariewa...bo był naprawdę super.

Trajan- tarantowny wałach. Absolutnie supciowy koń. Pod względem maści, bo nawet na nim raz nie siedziałam. Stajnia Monika.

Wenecja- Zaczepisty źrebol Mony. Serio fajowy konik.

Łysy- Duży, pociągowy konik bardzo kochany i fajniutki. Stajnia Monika

Granica- Siwa klacz na której jeździłam u pana Lipczyńskiego w Annopolu. Cudowna klacz. Super skakała, nie ciągnęła do przodu ani jej nie trzebabyło pchać. Była kochana w boksie. Pozwoliła mi do siebie wejsć gdy leżała. Chętnie bym ją kupiła bo była naprawdę cudna.

Gizela- Gniada, przepiękna klacz ktrą kiedyś miałamj pod opieką. Śliczna i choć rozbyrkana to naprawdę przemiła.

Godiva- Młodsza siostra Gizeli. Bardzo kochana i ładniutka.

Diego- Źrebol którego sama nazwałam. Przez krótki okres byłam jego matką chrzesną. Nauczyłam go chodzić na knatraku i podować kopytka. łodki konik, naprawdę.

Hiszpan- Piękny, siwy wałach. Nie jexdziłam nigdy na nim ale wiem że całkiem nieźle skacze. Piękniutki i milutki.

Max- Superowy, terantowaty ogier. Bardzo grzeczny jak na ogiera i świetnie wyszkolony. Kładzie sie jak sie go pociągnie za ucho:)

Huron- Ach...niestety już nie żyjący, cudowny wałach o wspaniałym charakterku. Miał wspaniały galop i ogólnie był boski. Poznałam go na obozie w liljówce i odrazu pokochałam. Ach jaka wielka szkoda że miał padacze i go musieli uśpić...

Cezar- Gniady wałach. Poznałam go na obozie w lil. Startowałam na nim w zawodach na koniec turnusu i zajełam 3 miejsce. Wygrałam z dziewczyną która jeździła 5 lat:) W sumie liczyłam na 1 miejsce ale Cezar jest koniem o bardzo krótkich chodach których niezetty nie bardzo umie wydłużyć.

Dziewka- Klacz na której udało mi się stanąć dęba. W prawdzie nie chcący ale z własnej winy. Chodziła kiedyś WKKW

Reszta koni jutro bo się wykończyłam...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
huronkowa
Dzielny Rumak


Dołączył: 18 Wrz 2005
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suchy Las

Cezarek jest niezły też na nim jeździłam Smile Najbardziej zawsze się męczyłam z ogłowiem, w końcu z koleżanką obmyśliłyśmy sposób na niego Laughing Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
martys.mordor
Doświadczony wierzchowiec


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Hehe Razz. Ja wszystkich koni na jakich jeździłam nie pamiętam niestety.... Ale napiszę te, które zapamiętałam bo były i nadal są wyjątkowe! Wink
Mordek - no to wiadomo Wink.
Desman - trochę na nim trzęsie ale to taaaki kochany koń, że można się troszkę pomęczyć Very Happy.
Wicherek - wszystkich zrzuca ale to nic....
Pipi - no to raz tylko na niej jeździłam bo tylko kilka dni u nas była Sad - przyjechała na zawody.
Fryga - ukochana Mordka.... uparta ale i tak ją lubie!
Omega - też była u nas tylko kilka dni....
Nadia - okazało się, że ma kontuzje i musieliśy ją oddać - była tylko na okres próbny (że tak powiem). Wyjątkowo piękna klacz, śliczny ruch.... Ech szkoda jej....
Bajka - no w końcu 1 galop na niej był!
Dragonia - klacz śląska... Fajna ale taka... dziwna... Wink
Alasz - to koń wybitnie sportowy... Raz zdarzyło mi się na nim jeździć... Niestety tylko raaaaz Very Happy. To koń prywatny, może kiedyś jeszcze na nim pojeżdżę?
Akropol - na nim odbyła się moja pierwsza lekcja!
Akfizycja - nasz nowy konik. Fajny ale mały...
Rosa - nasza sławna klaczka.... Super jest!
Devon - koń z sąsiedniej stadniny. Bardzo, bardzo, bardzooo fajny!
Łezka - klacz znajomych mojej babci Razz. Na wsi jest oczywiście. Bardzo przyjazna chociaż troszkę niewygodna.
Fiona - klacz mojej koleżanki. Cuudowna!

No i reszty koników nie pamiętam... Sad... Jak sbie przypomnę to napiszę!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sziwka
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

huronkowa, ja się dogadałąm z Cezarem z tym ogłowiem. A teraz już nie będę musiała się z nim od nowa latem dogadywać bo pojade do lil z Blerio.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bakar
Gość



Ja też nie pamiętam wszystkich koni na których jeździłam, ale spróbuje sięgnąć pamięcią wstecz i sobie przypomnieć.
Zaczynam:
Konie ze "Starej Stajni":

Kora - klacz maści gniadej, najszybsza w stajni, spokojna, odważna, energiczna ale zarazem zrównoważona.

Anonim - jeden z najspokojniejszych koni w stajni, wałach maści srokatej, odważny, chodzi w zaprzęgu i pod siodłem.

Rywal - wałach maści gniadej, spokojny, zrównoważony, odważny, dobry dla początkującego jeźdźca, chodzi w rekreacji ale nadaje sie również do sportu, nie boi się ruchu ulicznego, chętnie wchodzi do wody. Lubie na nim jeździć.

Era - klacz maści tarantowatej, bardzo ładna, spokojna, energiczna, tylko dla dobrego jeźdźca, bardzo dobrze skacze, umie podstawowe elementy dresażu.

Czeremcha - klacz maści gniadej, spokojna, ładna, energiczna, chodzi pod siodłem oraz w zaprzęgu, nie boi się ruchu ulicznego, chętnie wchodzi do wody.

Taktyka - klacz maści gniadej, drugi najspokojniejszy koń, bardzo, bardzo, bardzo dobrze skacze, zrównowazona, idealna dla początkującego jeźdźca.

Bakar - wałach maści gniadej, najmniejszy koń w stajni, jest strasznym pieszczochem, domaga się smakołyków, lubi zaczepiać inne konie. Jest spokojnym i zrównoważonym konikiem, chodzi pod siodłem i zaprzęgu oraz w hipoterapii. To mój ulubiony koń.

Retro - wałach maści siwej, bardzo spokojny, zrównoważony, chętny do współpracy, przygotowywany do sportu. Niestety jest już sprzedany.

Amigo - wałach maści gniadej, bardzo ładny, spokojny i zrównoważony koń, energiczny. Chdzi w zaprzęgu oraz pod siodłem. Niestety jest już sprzedany.

Iskra - klacz maści gniadej. Siostra Amigo, spokojna, energiczna, odważna. Chodzi w zaprzęgu oraz pod siodłem. Niestey została sprzedana razem ze swoim bratem.

Is - wałach maści gniadej, spokojny i zrównoważony, chętny do współpracy, chodzi pod siodłem oraz w zaprzęgu. Niestety jest juz sprzedany razem z Retro.

Kalina - klacz maści karej, spokojna, zrównoważona, chodzi pod siodłem i w zaprzęgu. Niestety jest już sprzedana.

Arga - klacz maści gniadej, rasy , spokojna, zrównoważona, chodzi w zaprzęgu oraz można na niej jeździć na oklep. Nadaje się do tego znakomicie. Niestety jest już srzedana.

Wiela - klacz maści gniadej, odznacza się bardzo krótkim ogonem, który zawsze sobie wycierała. Ma spokojny charakter, jest zrównoważona, chodzi w zaprzęgu w pojedynek i w parę oraz pod siodłem. Niestety jest już sprzedana.

Aria - klacz maści skarogniadej, lubi smakołyki, energiczna, dla doświadczonego jeźdźca. Chodzi w zaprzęgu oraz pod siodłem. Niestety jest już sprzedana.

Karina - klacz maści karej, spokojna, energiczna, zrównoważona, chętna do współpracy. Chodzi tylko pod siodłem. Niestety jest już sprzedana.

Hary- wysoki wałach maści karej, chodzi jak smok. Spokojny, zrównoważony, energiczny. Chodzi pod siodłem i w zaprzęgu w parę i w pojedynek. Niestety jest już sprzedany.

Teraz konie ze "Starej Stajni" na których jeszcze nie jeździłam:

Gracja - klacz maści gniadej, bardzo spokojna, "nasz mały ogóreczek". Mówimy tak na nią, ponieważ jest niska, krótka i trochę gruba. Jest dobrze ujeżdżona. Dobra do jazdy na oklep.

Wierna - klacz maści gniadej, spokojna, zrównoważona, energiczna, temperamentna, bardzo ładna, szczupła. Chodzi pod siodłem i w zaprzęgu.

Lila - klacz maści ciemnogniadej, spokojna, zrównoważona, energiczna, chodzi pod siodłem i w zaprzęgu.

Macho - spokojny wałach maści gniadej, koń z temperamentem, energiczny. Chodzi pod siodłem i w zaprzęgu w parę oraz w pojedynek.

Madryt - brat Macho, spokojny wałach maści gniadej, zrównoważony, energiczny. Chodzi pod siodłem i w zaprzęgu w pojedynek i w parę. Niestety jest już sprzedany.

Astrachen - wałach maści kasztan, spokojny, zrównoważony, energiczny. Chodzi pod siodłem. Niestety jest już sprzedany.
sziwka
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

Fajne konisie, zaloguj sięRazz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bakar
Gość



Dzieki sziwka.
Wszystkie konie :D
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu