interpretacja zdjęć-jeźdźiec + koń:P

kaszenko a dlaczego niby ty masz mnie nie poprawiać??? z jakiej racji?

haha

bo jak ktos kto jezdzi gorzej moze poprawiac lepszego Very Happy

przeciez ja sie nie znam Very Happy

kaszenko, ale nie jest powiedziane, ze ktos kto jezdzi gorzej nie moze poprawiac osoby jezdzacej niby lepiej...
w takim razie nie powinnam sie odzywac patrzac na zdjecia Vixen itd. a mówie to co wiem.. czasami twoja uwaga moze byc cenniejsza niz ta ktorą wyglaszają bog wi jak dobrzy jezdzcy.. przynajmniej ja tak uwazam Wink

a teraz zdjęcia... zjedźcie mnie na maxa Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
na ostatnim zdjęciu nie wiem co z tą nogą robiłam Very Happy

zabijcie mnie, ale nie wiem.. Very Happy

jakieś ćwiczenie wykonywałam w którym trzeba było cofnąć łydkę i troche przegiełam Very Happy

i nie wiem też co miałam przez to uzyskać Very Happy

Ewel, kobył na pierwszym zdjęciu zwalony na przodzie - musisz ją bardziej jechać od dołu, pilnować tego, żeby szła aktywnie i wepchnęła się tym zadem pod siebie. To wymaga czasu, ale wszystko zaczyna się od aktywnego "iścia" do przodu i przymykania ręką. Widać, że Lawina może mieć fajny stęp, potrafi 'giąć' tylne nogi, ale nie potrafi nimi pod siebie wystarczająco podejść.

problemem koniucha jest jak to mówisz zwalenie na przód...
trener mówi dokładnie to co Ty, że "kładzie się na przód"... możliwe, że była jeżdżona mocno na przodzie a teraz nie może przestawić się na aktywny tył (mam nadzieje, ze rozumiesz o co mi chodzi).. Lawina podstawia przednie nogi zamiast zad, ale cóż...
"zwalanie na przód" jest problemem w mechanice ruchu Lawiny na początku jazdy, możliwe, że tego nie pilnuję, bo z perspektywy "na koniu" to tego nie widzę Very Happy

... postaram się zastosować twoje rady Wink

"AKTYWNIE IŚĆ" zaczyna dopiero po pierwszych kłusach... teoretycznie pilnuje ją tak jak mówisz od dołu, ale jakoś nie zawsze to wychodzi Smile

a jakie uwagi co do mnie??? nowy trener nauczył mnie przyjmować nawet najbardziej ostrą krytykę Very Happy

a więc?

Vixen chyba wszystko powiedziała Smile

ja na tyle się nie znam zeby oceniać Smile

ja sie nie znam więc lepiej jeśli bym się nie wypowiadała ale mi się wydaje że łydka powinna minimalnie w tył iść Smile

ale pewnie się myle więc nie traktuj tego zbyt poważnie, ja tam nie wiem Smile

no to teraz Wy mnie skrytykujcie Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

i mój niby-półsiad Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

zdjęcia z obozu, wiem że niewyraźne ale lepszych nie ma (i pewnie nie będzie do wiosny kiedy zaczne poza halą jeździć... no chyba że Ewela mi jakieś zrobi jak mi pozwoli na Lawcię wsiąść Razz

)

zdjęcie 1.
słynę z trzymania ręki nisko, więc możliwe, że jestem przewrażliwiona, ale rękę niżej przede wszystkim wewnętrzną!, pięta w dół i troche jesteś pochylona do przodu...albo mam SCHIZY tak potocznie zwane ;D
zdjęcie 2.
lepsza ręka! ale znów to pochylenie do przodu, wydaje mi sie, ze jestes na przodzie po za ruchem, (co sie ze strzemieniem stalo? jakos dziwnie wyglada Very Happy

) siedzisz mocno na tyle siodła mam wrażenie Smile

zdjęcie 3.
Na skokach- półsiadach itd. sie nie znam, ale...
za wyskoko ręka chyba, uczyli i uczą mnie, ze ma być oparta na szyi konia, wewnętrzną wodzę chyba masz pustą ;/ albo tak zdjęcie wygląda... Smile

i chyba za wysoko zadek podniosłaś Very Happy

albo tak też to zdjęcie wyszło Very Happy

haha

popełniasz te same błędy co ja Smile

ręka torszke za nisko Smile

piętę w dół też by można było troszku w dół Smile

i to pochylanie do przodu Very Happy

jak zwykle się pochylam ;/ kiedyś było do tyłu to teraz do przodu...
co do tego strzemienia to akurat mieliśmy jeździć bez strzemion dlatego tak to wygląda Very Happy

a tak ogólnie to dzięki za rady Wink

Patrycja ja tysh sie piekielnie pochylam Very Happy

Ale ja cos mam z kręgosłupem bo jak jezdze prosto to pozneij mam problemy z pochyleniem siew np. w polsiadzie :/ Musze isc na badania ^^

to ja właśnie kiedyś się odchylałam do tyłu, starałam sie to poprawić no i przedobrzyłam bo teraz do przodu się pochylam Very Happy

najgorsze że ja nawet niebardzo zdaje sobie sprawe z tego czy jade prosto czy pochylona;/

Ewel - ja bym zaczęła od zdjęcia gum:) Gumy prowokuja konia do nieszanowania ręki - są bardzo elastyczne i rozciągliwe, co pozwala koniowi na duże obniżenie szyi, a przy koniu słabo pracującym zadem to prowokuje właśnie do zwalenia się na przód. Pewnie już wiesz, że ja jestem przeciwniczką tego patentu i sądzę że z niego można sobie tylko w tyłek postrzelać Wink

ale pewnie zalecił Ci je Twój trener, więc rób co on uważa i tylko obserwuj czy postępujecie słusznie:)

wiem, wiem, że jesteś przeciwniczką Wink

ale jest to też w pewnym sensie dla bezpieczeństwa i wyrobienia nawyku trzymania głowy Wink

a efekty już powoli są widoczne więc wiesz Wink

Lawinka szarpała się z ręką, wyciągała wodze itd., głowa w dół i koniec! A guma ją trzyma i powoli Lawcia zapomina o starym, podkreślmy ZŁYM nawyku Wink

zgadzam się z vixen, potem koń jak będzie bez gum, też będzie próbował "naciągać" wodze, bo przyzwyczaił się, że gumy były elastyczne.
patrycja w końcu uda ci przybrać dobrą postawę, wierzę w Ciebię Smile