Holandia

kurcze czy taka śliczna to nie wiem, ale to dobry konik Smile

tyle wiem

Chcesz jeździć w Ferze?? Z Hanią?? No to fajny pomysł masz... Confused

Współdzierżawa w Ferze, to (dowiadywałam się o to) jazdy co najmniej 4 razy w tygodniu + samodzeilna opieka nad koniem (wynoszenie gnoju, zmiana ściółki, dodatki paszowe). Ja nie mam na to czasu w roku szkolnym... Sad

Jeżeli ty masz, to zazdroszczę Wink

no watpie zeby w roku szkolnym bylo na to czas,ja przynajmniej bym nie miala:)

Moniqa jakbyś nie widziała w tym moim stwierdzeniu było trochę złośliwości, ale o.k... widzisz teraz to Ty się mnie czepiasz zdeczka... ech... dobra koniec tematu...

W którym stwierdzeniu? O ferze? Nie zauważyłam.
I nie mam zamiaru się Ciebie czepiać... Confused

tak w stwierdzeniu o FER...nie dyskutuję, bo mylić się mogę o.k. Pewnie do porozumienia nie dojdziemy wiec skonczmy.

o widze mini spiecie;)

coś Ty

my z Moniką? to była tylk odrobna wymiana zdań Smile

heheh ok ok:)

no cieszę się, że siem dogadałyśmy Smile

z resztą dzisiaj Monika miała "pokaz" mojej zachwycającej jazdy... ech...

heheh jak bylo??a kiedy te fotki wstawisz??

Rany boskie - dziewczyno było świetnie! A Hania była rzeczywiście chamska - przyznaję Ci rację.
To, ze raz nie udało Ci się zagalopować, nie znaczy że było beznadziejnie! Na prawdę było super! Smile

P.S. My się nigdy nie kłócimy. Smile

To tylko takie drobne wymiany zdań.

dokładnie, my kłócimy się sporadycznie, a właściwie jeszcze wcale nam się to nie zdarzyło Smile

skoro uważasz, że było "świetnie" to o.k... ale fakt, że Moly jest trudnym koniem nie zmienia tego, że na niej wyszły moje umiejętności... a raczej ich zasadniczy niedobór...
coo do Hani, no to nie będę się wypowiadała, bo mogę powiedzieć coś głupiego Smile

może ona chciała poprostu pokazać przy całej reszcie, że niby się interesuje tym co robimy...no nic...
a jak Ci się tym razem podobał mój dosiad w galopie? (SZCZERZE) lepiej czy nadal się tak "kiwam"?

Ewel masz problem z dosiadem?? ale z jakim pelnym ?

galop w pełnym dosiedzie nie wygląda tak super wspaniale... uczyłam się galopować poprostu na klaczy której galopu wysiedziec prawie nie idzie (no teraz już idzie Smile

) więc uczono mnie w półsiedzie... z resztą jakoś wygodniej mi galopować w półsiedzie...