HUZAR

no, no to konisko dostanie wyscisk Smile

No napewno:) Już dzisiaj dostało do mojej "prawdopodobnie przyszłej trenerki" Razz

I dostanie jutro. Ja wsiadam w Piątek, nie ide szkoły a na konia wsiadam:P <lol>

ale ci zazdroszczę.... ale chyba w sobotę będziesz u koniska??

<lol> a kim jest owa przyszła trenerka? (jesli można wiedzieć)

W Sobote będe i w niedziele będę, i w poniedziałek i we wtorek:P Moja prawdopodobnie przyszła trenerka... P.Monika Giedrojć, która generalnie nie jest trenerką tylko zawodniczką ale chyba dobrze uczy. Jeszcze nic nie widaomo w każdym razie. Chciałabym pana Tomaszewskiego, ale pan Tomaszewski chyba by nie chciał mnie:P <lol>

dlaczego mógłby Cię nie chcieć??? chyba nie jesteś taką sierotą Smile

jeśłi cię nie zechce to zrobimy numer przyjadę ja zobaczy jak jeżdżę i od razu się na Ciebie rzuci błagając o wymianę Very Happy

Nie no, chodzi o to że prawdopodobnie musiałby przyjeżdżać wtedy tylko do mnie i to by mu sie nie opłacało. Ewel nie za dużo masz tej samokrytyki??

Też mi się wydaje że za dużo...też kiedyś tak miałam i absolutnie mi to nie pomagało..Skończ z tym Wink

dla Vixen wszystko... ale serio to powiem wam, że słyszac wiele osób które komentują to jak jeżdżę (przede wszystkim trenerkę, która mimo, że jechałam najlepiej zs całego zastępu, bo jako jedyana pojechałam drągi itd. takie bzdetry na bardzo małym kole w kłusie, a ona i tak stwierdziła, że beznadzieja. Do innych wcale nic nie mówiła!!!)

Tak czasami bywa... może miałaś coś z dosiadem nie tak?? Nie przejmuj sie tym:P

wątpię, bo czepiała się uwaga: łydki... podobno mi latała... jasne... raczej bym to czuła, tamtą jazdę oceniałam najlepiej z całego mojego dorobku, a p..Hania doszła do wniosku że jest odwrotnie...

To znajdź sobie normalnego instruktora/trenera, który rozwiązuje problemy a nie gada:)

Dokładnie:P

jak będzie koń, to będzie NORMALNY trener Very Happy

<lol> No a u mnie i Huzara spore zmiany:) Jakoś w połowie listopada przenosze sie z Kobry do Bajardo [link widoczny dla zalogowanych] . No i prawdopodobnie zmienie trenera. Dzisiaj wsiadłam na Huzara pod wóch jazdach Moniki i jeździło mi sie poprostu zarąbiście. Dlatego co do trenera jestem już prawie zdecydowana:)