Co myślicie o stajni BLACK HORSE w poznaniu??

Witam wszystkich koniarzy:) Mam pytanko takie z ciekawosci..co myslicie o stadninie Black Horse w poznaniu??chce sie dowiedziec czy podzielicie moje zdanie aaa i na jakim koniku jezdziliscie??pozdro Surprised

Uuuu

. Ja niestety tam nie byłam, bo mieszkam w czwie Razz

Ja też tam nigdy nie byłam, chociaż mieszkam w Poznaniu! W wakacje na pewno pojade zobaczyć stajnię Very Happy

Jeżdzę w Apasjonacie (Stadnina kuców walijskiech) Very Happy

:)bardzo polecam ta stadninke...Naprawde jest super:) Smile

OCZYWIŚCIE KWESTIA GUSTU:) troszke syfek jeśli o boksy i sprzęt chodzi, ale powiedzmy, że jest ok... bywało o wiele gorzej, ale też może być lepiej co nie? Nati tylko nie zwiej na sam widoq:D bo na wjeździe nie zachęca zbytnio:) tam był by fajnie zapisać się na jazdę samodzielną po maneżu Smile

tylko, że takiej opcji chyba nie przewidują, a szkoda:( Crying or Very sad

do:EWEL92 .przewiduja oczywiscie ze przewiduja....tylko trzeba sie popytac a nie cicho siedziec!!!A pomysl sobie ze jestes sama z mezem nie jestes pierwszej mlodosci i opiekuj sie 19 konmi jednoczesnie dbaj o wyglad...udalo by Ci sie??WATPIE nie zapominaj ze to stadnina PRYWATNA nie PANSTWOWA!!!!

Droga Sylwio prosiłabym Cie, abys sie tak nie unosiła gwałtownie, bo spadniesz z hukiem... a więc po kolei:
1: jeśli przewidują to przybliż mi postać takiego treningu jesli mozesz...wiesz tam jak przyszłam w czarnych bryczesach, bialej kamizelce jezdzieckiej itd. z nowym osprzętem itd. to spojrzeli na mnie jak na nienormalną... uwazam, ze tam poporstu zostalam tak potraktowana, bo pomysleli sobie, ze uwazam sie za bog wie kogo... chcieli pokazac mi gdzie jest moje miejsce i stwierdzili ze najlepiej udaloby sie to im gdyby cofnęli mnie do poziomu "konnego raczkowania" czyli lonży... nie uważam, że prawidłowym tokiem byłoby wlasnie takie potraktowanie mnie... w Hubku udaje mi sie skoczyć nizsze przeszkody itd. a w BH chcieli od nowa uczyc mnie anglezowac? chyba coś jest nie tak...
2: wyobraziłam sobie to i uważam, ze nie zaszkodziloby zaprosić do pomocy kogokolwiek, chociazby za jazdy... znalazloby sie wielu chętnych, wiem z wlasnego doswiadczenia bo szukalam jakiejs fajnej stadninki w ktorej moglabym pomagac wzamian za jazdy niestety ta ktorą znalazlam byla za daleko od domu i po wstepnych kalkulacjach doszlismy do wniosku ze nie ma to sensu
3: Wpadnij do nas do Hubka i zobacz sobie jak mamy slicznie:D (cóż za skromnosc) a z tego co pamiętam to także jest stadnina PRYWATNA nie PAŃSTWOWA Wink

4: W BH jest nizle, mogloby byc lepiej, ale jest jak jest i nie ma co dyskutowac....

No BH ujdzie na pierwszy widok można uciec no ale mogło być gorzej okólnie jest w miare Blue_Light_Colorz_PDT_11

Przynajmniej dla mnie ale jak raz przyjdziesz lepiej ubrana to odrazu cię traktują jak byś przyszła się pokazać a nie pojeźdźić. ( Sad

to nie jest zbyt miłe Blue_Light_Colorz_PDT_32

ja sie z wami wogole nie zgadzam!!!!!jak ja przyszlam w calym stroju jezdzieckim to mnie pochwalili i powiedzieli ze bardzo ładnie wygladam....a jazdy na padoku mozesz miec oczywiscie mozesz skakac mozesz robic co chcesz tam....a to ze cie cofneli do poczatku oznacza ze poprostu robilas jakies bledy i chcieli to wyprostowac...albo poprostu wzieli cie na lonze zeby zobaczyc co robisz zle jesli by byly bledy to by to sprostowali a jesli bylo by dobrze to bys weszla na zastep!!!Ja tej stadniny nie zmienie bo to jest moj dom wlasciciele sa bardzo kochani i mili zawsze moge im pomoc zawsze mi doradza poprostu sa zajebisci i tyle a koniki oooooo to juz wogole przekracza wszystkie marzenia:)

Wiesz w Hubertusie bywa różnie ale jak przyszłam w ciuchach to było nie tak jak w BH tylko normalnie bo w BH każdy na mnie patrzył jak nie wiem co a w Hubertusie to jest normalka i po przyjacielsku np.:

Fajne bryczeski, śewietny kolor
no ale czasem bywa też tak .:

no ujdą tylko czemu taki niezbyt wzór

Moze poprostu w BL zle ich odebralas i tyle....Ja dzisiaj mialam zajebisty dzien godzine na Limecie na oklep:D a potem na KROTONIE ale super bylo:)

Może tak ?? Ale wiesz niezbyt mi tam pasowało

A moze patrzyli na Ciebie bo zazdroscili Ci ubrania:D hehe ja tam nie wiem ale nigdy z takim czyms sie nie spotkałam:D

Wiesz ogólnie lubiłam tam właścicieli bardzo mili ludzie Ale musiałam się przepisać bo 1 w tygodniu 20 zł i niczego mnie nie nauczyli więc musiaam się przenieść

Wiesz to nie mozliwe....Nie wiem czy my mowimy o tej samej stadninie!? ale ok kwestia kustu...mi sie tam bardzo podoba i tepo nauki tez:)