Ochraniacze

Dołączył: 04 Mar 2006

Wydaje mi się że nie było takiego tematu, mianowicie dyskusje o jakości ochraniaczy:).
Ja chcę kupić bordowe albo czarne, właściwie żadne inne, no i co myślicie o tych:
[link widoczny dla zalogowanych]
O tych:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Albo o ochraniaczach z Hampy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Chodzi o jakość i wygląd ; ).. (no i cena też się liczy, bo gdyby nie to bym kupiła najlepsze z Veredusa Laughing

) .

Bo Hampy słyszałam że się bardzo szybko kolor ściera i są bladoróżowe, Escapade ma takie nieciekawe logo, Pfiff są fajne, tylko słyszałam że nie ma ta firma "ręki do" ochraniaczy. Jak myślicie?

Nie znam się na tym Very Happy

Konika nie mam Sad

Dla mnie to wszystkie są takie same Very Happy

Też się teraz zastanawiam nad zakupem jakiś niedrogich ochraniaczy.
Myślę o tych, które dałaś w pierwszym linku, albo o tych:
[link widoczny dla zalogowanych] (brązowe)
no, i ewentualnie o tych:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wszystki zestawy na przód i tył.
A co sądzicie o tych podróbkach Veredusów? Miał je ktoś? Sprawdzają się?
[link widoczny dla zalogowanych]

Dołączył: 04 Mar 2006

Ja tych "podróbek" nie znam Wink

.
W stajni mamy Escapade większość i są w porządku :].
A te brązowe Tattini też mamy/mieliśmy, fajne są, z wyglądu bardzo ładnie, na kasztankach sięfajnie prezentują Smile

a jakościowo?

Dołączył: 04 Mar 2006

Dobrze, z czasem były trochę pościerane, bo nie mają jakiejś tam warstwy ochronnej co są na niektórych ochraniaczach, ale to raczej jak koń ma jakąś wadę chodu i ociera ochraniaczami o siebie. A poza tym to fajnie się trzymały :- )

Escapade to to samo co Eskadron,tylko metka inna (wiem,bo znam producenta,jakos ta sama)
Jak ktos chce to moge zalatwic w hurtowych cenach:P
160zł za komplet z krotkimi tylami (takie jak eskadrony) w wybranym kolorze.

Co o tattiniego to skorup od nich nie polecam,szybko sie rozlatuja,ogolnie slabe...
podrobki veredusow ludzie mowia ze fajne i tanie,a hampy...tez spoko,ale jak dla mnie to sztywne to to..

Dołączył: 04 Mar 2006

Ups, dałam złego linka, w każdym razie drugie to były Escapade xP
Oo, Kucunio, ja może bym bordo się chciała ;>
A o ochraniaczach Pfiffa co myślicie?

Kucunio a dowiedziałabyś się ile by kosztowały Eskadrony Flexi jakieś tam na kuca z długimi tyłami? <prosi>

Komplet z krotkimi tylami 160zl
Komplet z dlugimi tylami 200zl
Komplet z krotkimi i dlugimi tylami 260zl

Flexi sa drozsze...ale nic nie dają te wkladki tak naprawde...nie wiem dokladnie ile kosztują,ale zapytam sie przy okazji...

kolory:bialy, czarny, brazowy, bezowy, granatowy, zielony,bordowy, szary,blekitny mdly, blekitny - (niebiesciutki), zloty, zolty,fioletowy.

fiffa ochraniacze z tego co slyszalam takie sobie...jedne fajne drugie sie psuja...zalezy..

Ja tam kupuje mojemu rumakowi ochraniacze kontaktowe...kosztują sporo ale z tego co wiem są świetne

a jakie to?
wstawisz fotki?

To są ochraniacze na przody:) Naprawde są suerowe:P

ja tez mam takie...te co wkleilas wcale duzo nie kosztuja..w porownaniu do innych,moje akurat para 200zl..
poza tym to sa ochraniacze neoprenowe pelne-zazwyczaj ujezdzeniowe.

Ja tam ich do wszystkiego zamierzam używać Smile

Piszą że nadają sie do skoków, pracy ujeżdżeniowej i wyjazdów w teren. Najgorsze jest to że nie umiem owijać owijek....wrrrrrrr