Forum .: Konikowe forum :. Strona Główna


.: Konikowe forum :.
.: Forum strony www.karykon.prv.pl :.
Odpowiedz do tematu
Pławienie :D
zuzia_siemanko
Młody Konik


Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

chciałabym się spytać forumowiczek i forumowiczów jak to jest z pławieniem koni.zbliża się lato a ja bym chętnie się wybrała na kąpiel z koniem Very Happy Very Happy

jak konia w ogóle do tego przyzwyczaić??

pławiliście już swoje konie??

z góry dzięki Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wanilia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100lica ;)

Zależy gdzie jeździsz.
Ja pławiłam konia 2 razy na obozie i było super Wink
Pławienie oczywiście było na oklep.
Dobrym patentem jest przewieszenie uwiązy przez szyję konia.
Gdy traci się równowagę, nie uwieszasz się wtedy na wodzach.

Jak przyzwyczaić?
Cóż, zależy czy masz własnego konia - jeżeli tak, to zaprowadzić go do jeziora, jeśli nie będzie chciał wejść - nic na siłę. Spróbować ponownie następnego dnia.
Zwykle konie w ośrodkach organizujących pławienie są przyzwyczajone do wody i wchodzą chętnie, więc oto nie trzeba się martwić Wink

Jak jakieś masz jeszcze pytania to pytaj Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
martynka
Dzielny Rumak


Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

No, jeśli koń jest przyzwyczajony do wody to wejdzie, nie które konie też za innymi wchodzą. Ale ja najbardziej się boję, że koń sobie coś zrobi i nagle będzie się topic, co wtedy?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zuzia_siemanko
Młody Konik


Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

byłam na obozie i już zdaję relacje :

jechałam na KArolku (wielkim wałaszku, który się boi wody )
gdy dojechaliśmy na miejsce zdjeliśmy siodła itd.Wjeżdżamy. Dopóki Karol miał grunt pod nogami to jeszcze jakoś szedł, ale jak zaczęła się głębsza woda to zaczął panikować.Chciał płynąć we wszystkie strony.Przepłynęliśmy rzekę i na brzeg.I potem z 5 razy to powtórzyliśmy.Na początku trochę spadałam i traciłam równowagę, ale potem to było ok.

Podsumowanie:

->niezaponiane wrażenia
->(w sumie) poprawienie dosiadu
->zrzędłe miny ludzi gapiących się na nas Razz

ogółem CUD, MIÓD i ORZESZKI Cool Cool


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zuzia_siemanko dnia Pią 11:35, 21 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Pławienie :D
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu