Konie na rzeź.

Służa nam całe życie. Oddane, posłuszne. Wygrywamy na nich zawody, zarabiają dla nas grube pieniądze. A ludzie w dowód wdzięczności nie potrafią nawet zapewnić im godnej smierci. Tak dalej nie może być! Co robić?!

No, własnie!!!!!!!! tylko, jak im pomoc??! Wydaje mi się ludziom chodzi o interesy. Hodowcą lepiej dac konia na rzęź i dostac jeszcze za niego kase, niż po prostu oplacic mu wyżywnienie i takie tam do konca życia, kiedy juz nie jest za bardzo sprawny...

jak pomoc?? hmmm.... jak to zrobic nie wiem bo to przeciez decyzja wlascicieli,a my na to nic nie poradzimy

my mozemy tylko zmienić przepisy... dokladnie to nie my tylko nasi nie zastąpieni (nazwijmy ich tak jak sami mają czelnosc się nazywać): POLITYCY... my możemy tylko domagać się zmiany przepisów, a reszta zalezy tylko od tego czy dany polityk ma dzisiaj na obiadek schab, koninkę czy kotleciki sojowe... tutaj była mowa o wywozie.. a o oddawaniu... no to oddanie na rzez= wywóz czyz nie? chyba ze ktos robi to za domem w garażu np. to pardon wymiękam...
wiecie po co taki tam facet ze wsi (bardzo zapyziałej wsi zabitej sosnowymi dechami) ma trzymać konia który latem torche popracuje nie zarobi na siebie a on jeszcze ma mu za żarcie płacić? dla nich to bez sensu lepiej jest sprzedać na rzeź, nie oddać tylko sprzedać... bo zarobi... unia mu da na ciągnik i facet jjest na swoim.. co do osób ktore kupuja a pozniej sprzedaja konia na rzez to sie nie wypowiem, bo kon to wydatek dlugoterminowy i trzeba liczyc sie z tym ze po jakims czasie ten kon nie bedzie mogl pracowac pod siodlem, a wtedy tylko sędziwe zagalopowania na łące, ciepły box i miska z jedzeniem... niestety ludzie nie biora tego pod uwage.. to przykre..

no przykre...Bo powinny miec takie konie zapewniana starosc:)

możnaby takie przytułki dla koni wymyślić.. chyba nawet gdzieś już są.. tak jak są domy spokojnej starosci dla ludzi... cos takiego dla koni.. no tak tylko musieliby za te konie placic, a skad kasa? bez sensu...

no wlasnie,zamiast wydawac na budowanie kosciołow mozna by bylo takie cos budowac

kurcze o tym samym pomyślałam Very Happy

albo z tych podatków co płacą nasi rodzice odliczyć jakis tam ułamek procentu chociazby na konie...

no to by bylo dobre,mozna oddac 1% podatkow na konie bo slyszalam o tym ale co to jest ten 1%

no tak tylko, że nie każdy może odpisać sobie ten 1 %... coś tak kiedyś słyszałam, że jakieś przepisy czy cuś są... ech... szkoda gadać... na wszystko jest paragfraf...

Ech zeby kazdy tak chcial oddac ten 1%. Na szczęście konik od nas ze stajni, któy miał kulawiznę i został oddany do kochającej rodziny "na zieloną trawkę" jest tam teraz jako maskotka.
A co do tych przytułków to po co wydawac na nie pieniądze skoro za tą samą sumę 2 posłów może sobie kupic mercesdesy i 4 luksusowe wille. A konie?? konie to tylko zwierzeta niech sie mecza bo i tak sa głupie i nie maja uczuć. Niestety wsrod naszego rządu panuje takie właśnie przekonanie : / Blue_Light_Colorz_PDT_41

boze idioci w tym rzadzie. Ps zulek hodowca pisze sie przez "h" a nie "ch" taka tylko mala uwaga Wink

Nigdy nie nawidzialam politykow wrrr....Kurde ja chce byc prezydetem:D

Może lepiej nie, Sylwio... W towarzystwie polityków można chyba dość szybko zwariować Blue_Light_Colorz_PDT_06

. Ale jeśli masz wysoką odporność psychiczną, to popieram twoją kandydaturę Very Happy

eehhh...Dzieki za jestes za mna:) Smile

heheh