Forum .: Konikowe forum :. Strona Główna


.: Konikowe forum :.
.: Forum strony www.karykon.prv.pl :.
Odpowiedz do tematu

Czy koń kiedyś stanął wam dęba?
Tak
32%
 32%  [ 11 ]
Nie
67%
 67%  [ 23 ]
Wszystkich Głosów : 34

Muciek92
Młody Konik


Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

To było wieki temu... Był to naprawde wysoki koń a nazwyał sie Autograf. Pamietam że pochyliłam sie do przodu, tak jak pisało we wszyskich książkach. A potem ruszył galopem i złapał go instruktor ...
A ostatnio to już w innej szkołce niz wtedy. To jechałam sobie na Discorii i jeździliśmy sobie na polu. I podeszłam do jednego konia i Discoria powąchała tego konia, a ten koń stanąl dęba nad Discorią. Ruszyłam kłusem z dala od tego konia ... Nigdy wiecej niie podejde podczas jazdy do obcego konia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Misia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 1276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Mi wczoraj kobyłka podniosła nogi tak na pół metra Very Happy Na hali Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Natalia
Doświadczony wierzchowiec


Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stajnia Krzyżanowice.

Ja przedwczoraj jechałam na moim młodym ogierku. Była pusta hala, więc w stępie prowadziłam go za sprzączkę. Raz sobie skręcił do kosza na gówienka, jakby mnie nie było. No to ja go szybciutko od tego kosza i jedziemy dalej. Ale skubaniec na drugiej prostej znowu zapomniał. Stanął mi dęba a ja na tych długich wodzach tylko się pochyliłam do przodyu, a potem było rodeo.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
black91angel
Dzielny Rumak


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

mi koń nie stanął dęba ale kiedyś byłam na rajdzie jechałam jako druga (pierwszy trener) i przejeżdżaliśmy obok jakiegoś domu gdize były trzy ogromne psy... a trener jechał na dość płochliwym koniku... no i mieliśmy mały pokaz rodeo zakończony staniem na tylnich nogach. Ale wygrał trener Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
justix
Dzielny Rumak


Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław

mi nigdy koń nie stanął dęba Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Misia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 1276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

A mi kobyłka znów podniosła kopyta do góry tak 40 cm a późneij przegalopowąła pół hali na długiej wodzy xD Myslalam że po raz pierwszy z NIEJ spadne Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
karolina
Dzielny Rumak


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

nie porównujcie stawania dęba do wspinania się... stawaniw jest o wile bardziej niebezpieczne. mi koń nigdy nie stanął dęba,a jak bym miała wymieniać ile razy mi koń się wspiął to zajęło by mi to cały dzień. heh Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szmydka
Dzielny Rumak


Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

czyli wspinanie się to jest unoszenie przednich nóg a sawanie dęba to tak na maxa pod kątęm mniej więcej ( a raczej mniej) 90 topni? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sziwka
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

Moim zdaniem to jedno i to samo.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szmydka
Dzielny Rumak


Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

[link widoczny dla zalogowanych]
O ile wierzyć autorce to jedno i to samo. (patrzcie pod wspinanie się)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Moniqa
Moderator


Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

"stawanie dęba" to potoczna nazwa wspinania się... nie rozumiem jaką tu widzisz różnicę karolina?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Misia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 1276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

No dokładnie Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
karolina
Dzielny Rumak


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

no macie rację ale jak koń się tak wspina na 40 cm to raczej nie spotkałam się z tym żeby to określić stawaniem dęba....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ewel92
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 3623
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3

ejej ejej... stawać dęba koń może nawet na 40 cm jak chce Smile serio.. poprostu to są dwa określenia na to samo zachowanie, nie rób innym wody z mózgu Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
karolina
Dzielny Rumak


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

no oki jak tam chcecie. to się dowiedziałam, że przecientnie na każdej jeździe koń staje mi dęba:))))


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Stawanie dęba
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 4  

  
  
 Odpowiedz do tematu