Panda :*

a to jednak skacze:)chociaz te 40cm to nie tak zle:)

kondycję może ma słabą, bo jest taka duża.. biedna...

hehe mozliwe;) chociaz u nas sa tez konie duze i nie maja zlej kondycji" Very Happy

nie jest tak źle z jej kondycją. ale miniumum miesiąc nie mogę na niej jeździć. rozerwała sobie skórę i ścięgno tuż przy stawie skokowym...biedactwo. gdzieś 10 dni lub więcej stoi w boksie

uuuuu....a jak to zrobila?? Sad

ale ona jest w takim razie ogromna... no przynajmniej wzrostem jest wyjątkowo duża...
biedna... zadam pytanie zupełnie jak Sylwia: jak ona to zrobiła?

To czekamy na odpowiedz:)

czy doczekamy się? to się okaze

no własnie,mam nadzieje ze juz nie dlugo;)

chciała kopnąć Montankę, która stała obok i sobie rozerwała skórę o ostrą krawędź belki. ma nóżkę zabandażowaną

aha...biedulka;)

no, tak i końska Bozia pokarała za złe zamiary Wink

u nas w stajni tez byl glupi wypadek z Lozanna:(

przytocz jeśli łaska...

Oki;) Lozanna byla na wybiegu wraz z innymi końmi,i po prostu zaczela wariowac powod: nie znany,podbiegla do bramy,i ze stoj sprobowala przeskoczyc no ale sie nie udalo zawiesila sie lbem i calym cailem powiginala brame i poszla w strone P.Jadzi ktora byla w stajni a raczej przed,Lozanna okulawa szla w jej strone cala spocona i opuchnieta (lewa lub prawa strona) P.Jadzia myslala ze juz pozegna Lozi bo podejzewala ze mogla jej peknac watroba bo nic nie jadla ani nie pila....miala tez cos z noga ale nie pamietam w ktorym miejscu wiem ze miala stan zapalny... Sad

jak P.Jadzia mi to mowila to miala łzy w oczach myslalam ze zaraz tam sie rozplacze ale naszczescie taks ei nie stało...smutna historiia no ale coz takie tez sie zdarzaja