Panda :*

szczere... konie widać mają takie jakieś głupie pomysły... tak jak u nas jeden z koni zaczął na padoku goniż i podgryzać drugiego, a tamten tak się wystraszył, że wbiegł w taką jakby rurę zaqgradzającą wyjście i autentycznie z tą rurą wyszedł z padoku... ja nie wiem jak on to zrobił, ale wiem, że ją wygiął... chyba na szczęście nic poważnego mu nie było...

heeh...oj dziwne te koniska;) dzisiaj tez jade do BH zobaczymy co sie bedzie dzialo;) Wink

biedulka...jakby nie miała takich głupich pomysłów to nic bye jej nie było. Przy okazji kopiąc Montanę przygniotła moją mame do ogrodzenia. Zawsze uważałam że ta klacz ma niepoukładane w głowie. Nie jestem jej zwolenniczką ale trzeba jej przyznać że ma super wygodny kłus. I jest całkiem miła teraz w obsłudze bo kiedys to... koń-morderca:P

koń-morderca? w jakim sensie?

Czyszczenie jej polegało na uciekaniu od fruwających wszędzie kopyt i kłapiących zębów Razz

ała... to niezbyt miłe musiało być... w takim razie psychikę ma kiepściutką... albo takie głupawe nawyki Smile

Teraz już jest lepiej, moim zdaniem to przez ciągłe rozpieszczanie cukrem. Jej mamusia wcale nie jest lepsza...

Sziwka, z Pandą i jej "wybrykami" jest już lepiej... ostatnio nawet do mnie podchodzi na padoczku, co jej się nigdy nie zdarzało... Smile

ja też uważam że jej kłusik jest wygodny. jedziesz ćwiczebnym i prawie cię nie wybija... Smile

nie wiem czemu, ale kocham konisie z charakterkiem takie jak Panda, trzeba je oswajać itd...lubie to Smile

czyżby kamikadze:>

hehe nie koniecznie Ewel,ja tez lubie takie konie heh,ale bez przesady:D

raz jak mój wujek jechał na Pasji, pierwszy raz od roku, była niezła zabawa. najechał w stępie na cavaletki na Pasji, ona ładnie przeszła i odwróciła się do niego łebkiem i poprosiła o cukier. Very Happy

oni się kochają nad życie. kiedyś wygrali Hubertuska Smile

ale szczere Very Happy

nom. albo jAK wujek przyjeżdża do swoich konisiów to zawsze wola Pasję. ona zaaawsze podchodzi. żartujemy sobie że jakby mogła to by mu się na ramiona rzuciła... Very Happy

przychodzi jak woła po imieniu??? np. mówi PASJA i ona przychodzi??? fajnieee...

ale tylko jak wujek woła Very Happy