Tiko

Ja nie startuje w rajdach bo jest to dosc droga dyscyplina zwłaszcza ze musiałabym zaczac jezdzic od 20 km
no i jeszcze u mnie w wojewodztwie nie ma rajdow wiec najblizej co to miałabym do Warki badz Jasiorowki wiec tu jeszcze dochodza koszty transportu
Wiec to sie nie opłaca.
Jakby w łodzi zrobili jakis rajd to ja bardzo chetnie Very Happy

A w tym roku byłam w Warce na MP

co do kosztów sie zgodze.. jak dla mnie jest to drogi i niewdzięczny sport ;/ hm takie moje zdanie.
Zreszta pewno widziałas w jakiej formie były konie. Z tego co mi wiadomo BOHUN miał miec emeryture po ciezkim dystansie 160 km w Warce 2005 roku. A znowu pojawił sie na zawodach w WEarce w tym roku :/ ehhh... szkoda słów.
A Hebron z tego co pamietam to został eliminowany zgadza sie??
Tak włąsciwie ile masz lat??
A Nominała nie kojarze ;/

Hebron został eliminowany na ruchu Sad

a tetno jak na powrot po "latach" Razz

miał bardzo dobre.
A Nominał był v-ce Mistrzem Polski w 2005 w Warce
a co do tej Warki to na pierwszych dystanasach zawodnicy nie wzieli pod uwage jaka jest pogoda tez :/ konkursy 2 dnia rozpoczeły sie godzine wczesniej (4.30 160 km) ale wtedy to juz uprzedzali organizatorzy ze trzeba uwazac bo 1 dnia na dystansie 68 km nikt nie ukonczyl trasy :/
i nawet o ile sie nie myle ktorys kon wrocil do stajni pod kroplowka.

Ja mam 17 lat Very Happy

a i tak najbardziej z całej trojcy wole Tika Smile

moze kojazysz ??

Tika tak kojarze Smile

był wydzierzawiony przez Marka Zająca. Startował na nim w rajdach Smile

Tak po 160 km BOHUN 17 letni kon ktory przeszdł mase dystansow 160 km i 120 km, kon który był w DUBAJU i odpadł na 139 km jesli dobrze pamietam.
I Bohun w Warce trafił pod kroplowke, miał nikła perystaltykę (brak pracy jelit..) i dziewczyny stały podpierajac konia... BYło z nim bardzo źle.

uuuu...ja bym bala sie startowac w rajdach....balabym sie o konie....

a w skokach bys sie nie bała? moze niefortunnie skoczyc, i przy lądowaniu popłamac sobie nogi.. w ujezdzeniu i westernie tez są jakies tam ryzyka... zadna z tych dyscyplin coby nie mowic nie jest w 100% bezpieczna!!!

W rajdzie nie ma tak ze wystartujesz od tak 120 km
przechodzisz przez kazdy dystans i jezeli kon ma dobre parametry zostaje zakwalifikowany do wyzszych klas.
20 km przejdzie kazdy kon w normalnej kondycji a po ok. 40 km (w wyzszych) klasach jest bramka weterynaryjna tak wiec kon juz z wyzsza kondycja po treningach nawet tych srednich powinien przejsc ten dystans jak cos by było nie tak to oczywiscie na bramce kon moze zostac wyeliminowany.
Gorzej jak człowiek nie zwraca uwagi na kondycje konia i warunki panujace i uwaza ze przy 30 stopniach przejechanie połowy trasy galopem nic nie zaszkodzi :/

no wiec to są grupy treningowe itd. nie ma tak, że bierzesz konia i stwierdzasz ze jedziecie na rajd... a ze czlowiek jest nie odpowiedzialny to inna historia

no to to ja wiem:) bo czytalam o rajdach

a piszesz co innego Smile

pisze ze balaby sie o konia i sobie, osobiscie moje zdanie o rajdach nie jest dobre. Uwazam tak ze rajdy nmiszcza konia a jeszcze bardziej wyniszczaja czlowieka;/ co jest oprawda osoba ktora non stop przez 2 lata jeździ srednio 2 treningi rajdowe dziennie i do tego jeździ zawody, po roku zaczynaja sie bole kolanów.... kregoslupa.. pozatym zaczyna sie tzw niedbalstwo itd
zapraszam na gg to sobie porozmawiamy:)
WET - 1906958

A ja czekam ja sie odezwiesz do mnie Razz

a jakis nr gg mozna?

Pisałam ci na PW myslałam ze dotarł ??