SKJ Ranczo na ul. Bezkidzkiej 164 w Poznaniu

jejku Nati Ty taka mała i groźna... zaczynam się bać...i dlaczego głupi łeb co? to żę są ludzie inteligentni i mniej to nie oznacza, że mozecie nas głupków wyśmiewać... FOCH...psssssss... poczuliśmy się urażeni Razz

Podpisano KOŁEK

To miał być lekki żart, no ale pominiemy ten mały fakt Very Happy

Ewedź chyba trzeba poprosić Monike żeby rzeczywiście tak Cie kopnęła żebyś poleciała dalej niż z Golfanda Very Happy

(ten cytat robi sie słynny Very Happy

)

Ach! Tekst robi się sławny! A dlaczego? No bo mojego autorstwa! Wink

Ewelkę kopnę przy najbliższej okazji! Wink

a ja RAFAŁ... miło mi ewedź jestem... ale co porke mi wciskacie, ze czegos nie ma jak widać jak byk że jest

No jak będziecie kopac to ja nie patrzę !!

Hej ja mam prozbe zebyscie mi opowiedzialy o tym klubie...czy u nich jest mozliwosc wyjechania na jakies zawosy?? czy mozna sie tam czegos nauczyc jak tak to czego ?? oglnie napiscie mi najwazniejsze zeczy bede bardzo wdzieczna pozdrawiam

1) kaśka nie chcesz się narażać tak ? Very Happy

och ty spryciulo Very Happy

2) z tego co wiem to Ja, Monika i Kaśka nie jeździmy na Rancho... my jeździmy w Lusowie... niestety zasoby amazonek w Lusowie zmniejszą się o jedną osobkę o imieniu Ewelina... Nowy stajenny jazd prowadził nie będzie, a z resztą z nim to ja bym chyba nie chiała mieć jazd, bo nie wzbudza mojego zaufania... z paną H. jezdzila nie bede wiec zmienie stajenkę, kto wie może na rancho, mozliwe ze tam sie za mnie porządnie wezmą...
ALE Kaśka i Monika kiedyś tam chyba były więc mogą Ci pomóc...

Jeździłam kiedyś na Rancho.
Jeżeli będziesz dzierżawić konia lub tam swojego wstawisz, to masz zapewnione treningi ujeżdżeniowe, małe skoki. Bez swojego konia - nie ma szans Wink

Ewela - jak za mnie się "porządnie wzięli", to po ponad dwóch latach jazdy była na poziomie galopu i nie wiedziałam co to skok i półsiad... Confused

nie koniecznie na rancho... moze gdzies indziej cos ze mna zrobia...bo w Hubku predzej mnie p.Hania zabije niz sie dogadamy... pezepraszam, ale ja na prawde nie jestem w stanie jej zaakceptować...

No zdarza się poprostu nie macie wspołnego języka. Może gdzieś indziej a może przyjmą drugiego instruktora coraz bardzo prawdopodoobne żeby w wcześniejsszych godzinach miał kto uczyć !!

z tego co słyszałam to ma być jakaś nowa instruktorka! (gdzieś już chyba to pisałam)

No ja tak myślę bo nie miałby kto uczyć w innych godzinach niz p.Hania.
A tak wogóle na Rancho nauczono by was "Piaffować po całym czworoboku" .!!!!!
Nie chcecie ?

ja chcę, ja chcę Very Happy

bo to potrafi tylko Aleksandra i ja też chcę, też chcę... Very Happy

przenoszę się na RANCHO... ale tak serio to jaką stadninkę tu gdzieś w poznaniu i bliskiej okolicy polecacie? (nie, nie Sylwio BH odpada Smile

) bo chcę sie przeniesc do czegos conajmniej na poziomie naszego ukochanego Hubka, a Bh nie spełnia tych wymagań...

ha hahahahaha wiesz Ewel moze dlatego ze to stajnia REKREACYJNA!!!!!! a nie sportowa czy Ty to kiesys pojmiesz?? bo mi sie wydaje ze nie