Wiersze BlackAngel

spoko wiersz Smile

ach... ewel kropeczki... Razz

mnie tam one nie przeszkadzaja ;D

jeszcze do tego wiersza melodie i piosenka wyjdzie Very Happy

super!!!!

heh... może popracuję nad melodią Wink

A ja po prostu lebię kropeczki... no ale rzeczywiście troszkę ich za dużo, postaram się kontrolować moją kropeczkową manię Razz

A dzisiaj totalnie wściekła w szkole napisałam te trzy 'cusie' absolutnie odddające mój nastrój w tamtym momencie...
Już w dłoni ściskam siekierę
Marząc by w drugiej była głowa..
Lecz siekiera wypadła mi z ręki
Poleciała w moją stronę...
Moje serce
Pękło...
Krwawi.

Kolejny pt. "Królowa śniegu"
Poćwiartować, podrzeć, roznieść
na strzępy...
Nie, już tak nie mogę.
Już tak nie mówię
Obojętna moja twarz
Serce zimne jak lód
I bardziej nieczułe od kamienia...
Jestem
Królową Śniegu.

Ostatnie, które w sumie ułożyłam razem z koleżanką w identycznej sytuacji jak moja
Serce mi pęka...
Umieram
Choć żyję
Lecz jestem blada
I nic nie czuję..

Oj, się rozpisałam Wink

Wiersze bomba, naprawdę! Łapią za serce, a ten pierwszy no po prostu boskie zakończenie!!! Wszystkie mnie łapią za serce, ale rozumiem to, że te ostatnie są takie "krwawe", bo ja też często marzę by " Już w dłoni ściskam siekierę
Marząc by w drugiej była głowa.." (patrz głowa facia od matmy) Wink

a moja koleżanka palnęła do mnie tekstem "Głupi Angel, dwustronną siekierę używa" Smile

Pod wieczór dodam kolejne Wink

Hehehe, wiersze bosskie, ten pierwszy taki.. wbijający się w pamięc Laughing

Dawaj następne! Z chęcią poczytam Smile

cudne są

ja tez czekam na nastepne Very Happy

chetnie poczytam, bo wiersze twoje są cudne Smile

Dzięki

Miałam dać wiersze wczoraj ale mój brat dopadł się do komputera :/
To daję teraz
Chciałabym
Umieć latać,
Rozwinąć skrzydła
Wznieść się nad ziemię,
Odlecieć wysoko,
Daleko...
Aby nikt nie mógł
Mnie złapać,
Zestrzelić,
Skrzydeł podciąć...
Jednak przykuta kajdanami
Ruszyć się nie mogę...
Zamknięta w więzieniu
Mogę tylko marzyć...
I drugi
Aniele
Z białymi skrzydłami
W jasnej szacie
Z blond włosami...
Boski wojowniku
W złotym orężu
Pomóż
Pokonać mojego demona
Choćby miało to oznaczać
Moją śmierć...
Nie chcę krzywdzić
Ludzi...
Jednak ten demon...
Z czarnymi skrzydłami
Czerwonymi oczami
Lśniącymi kłami...
On zawładnął moim ciałem...
Żądny krwi
I zemsty...
Nie ma jak to być przez weekend w ponurym nastroju Wink

Wkrótce, jak tylko skończę pisać, dam kolejny wiersz, tym razem rymowany Wink

cudne

ten drugi chwyta za serce Very Happy

kobieto ! skąd ty to bierzesz Very Happy

hm... najpierw się nieszczęśliwie zakochuję... potem widzę że mój 'wybranek' woli inne (a poprzedni okazał się dwulicowym hamem) a wcześniej robi mi nadzieje.... do tego dodać mnóstwo horrorów, zamiłowanie do fantasty i mój charakter... Wink

i wychodzi takie oto cuś jak wyżej Very Happy

Wow, bosskie Very Happy

że też z takiej mieszanki wychodzi takie cudo Laughing

heh

a jak ktos ma złamane serce to wydusi z siebie jakis wiersz ?? Wink

no jak widać... ale to chyba bardziej wpływ wściekłości na samą siebie i na głupią dziewczynę... Wink

No i.... muzyki... Very Happy

Świetne. Ale z niezłej miesznaki powstają, nie ma co Laughing

Ja raz napisałam wiersz i to taki o Białej Szkole Wink

Taki rymowany, humorkowaty Wink