Szkoła - zero tolerancji

Co sądzicie o planach ministra -_- ?
Mam tu na myśli:
Zakaz komórek , podział klas ( i szkół) za męskie i damskie , szkoły dla trudnej młodzieży...
Ja :
Zakaz komórek uważam ze bezsens bo na lekcjach i tak nie można używać a co robimy z nimi na przerwach to powinna być nasza sprawa.
Podział - też pomysł poroniony ... i nawet nauczyciele tego nie popierają...
Za co do tych szkół to raczej kwestia sporna...
Bo to raczej będa zwykłe ośrodki poprawcze z klawiszami zamiast nauczycieli.

Kto oglądał FAKTY w poniedziałek , albo jakiś inny program informacyjnu na TVN 24 ?
Była tam moja szkoła.
Z moim kolegą przez kilka sekund...
A Aiszę to chyba wszyscy widzieli ... teraz w szkole wisza przeprosiny za tego facka do kamery i za złe reprezentowanie szkoły Neutral

nie ma to jak nie myśleć...

rabniety pomysly a jeszce czytalam ze sie nie mozna na korytarzach przytulac... cos takiego
aa giertych........... liczmy na romana to moze cos ciekawego wymysli bo juz podobno nie bylo ewolucjii... tak tak minister z probowki..

Oł... o tym przytulaniu się to nie słyszałam ... ale pomysł kretyński ...

(...)

z komórkami o.k ale oddawanie ich na lekcji, na przerwie luzik... u nas tak jest, przy wejściu do klasy na biurko nauczyciela wędrują nasze telefony.. to jest o.k..

co do podziału, to nie żartujcie.. przecież to jest chore... nie przejdzie...

a szkoły dla trudnej młodzieży to w 100% popieram. I chyba wiele osób akurat tego nie potępia.

Ja słyszałam jeszcze kwestię przywrócenia poprzedniego "Poziomu" klas, czyli nie ma gimnazjum. Uważam, że to jest dobre. bo nie będzie się kumulowała ta młodzież w najgłupszym wieku w jednym miejscu. W ósmej klasie będą najstarsi i nie będzie im wypadało zachowywać się jak debile * (pardonsik)...a na wyższym poziomie będą najmłodsi i także nie będzie im wypadało bo nikomu nie podskoczą... myślę, że tak byłoby dobrze...

u nas w szkole sa klasy od 4 podst(1-3 sa na filii) do 3 gim. Ja na szczescie koncze ta cholerna szkole bo juz nastepnego roku bym w niej nie wytrzymala...

nie widzę tytułowego braku tolerancji

a to że się zlikwiduje/doda gimnazjum/coś innego to raczej nic nie zmieni

a zlikwidowanie gim jest już i tak chyba nieakualne

pp widocznie dawno w gimnazjum nie byłeś... moja mama jest nauczycielką więc zupełnie inaczej ja na to patrzę... poza tym nie wiesz co się teraz robi w klasach więc sie nie wypowiadaj... jestes w liceum wiec to inna para "kaloszy"... moim zdaniem bardzo dużo to zmieni, bo dzieciaki w najgłupszym wieku nie byłyby razem a to nie prowokowałoby do takich zachować.. w podstawowce zginęłyby w tłumie młodszych, a w wyzszej szkole byliby najmlodsi i nie kombinowaliby tyle...

Boz te pomysly sa zalosne wrr...a to wszystko przez tragedie w gdansku;(

zlikwidowanie gimnazjów moim zdaniem zaszkodziłoby. osoby z gimnazjum narobiłyby większych szkod dzieciom z młodszych klas niż innym gimnazialistom.Nie wyobrażam sobie tego np.w podstawowce pare osob z mojej klasy wrzuciło 2-klasistę do śmietnika wycofując się z pomysłu "spłuczki".

Zgadzam sie z ewel / hej, moja mama też jest nauczycielką, w gimnazjum/. Wiem, że teraz już raczej nie zlikwidują tych gimnazjów, ale lepiej by bylo bez nich...

ja naszczescie nie doczekam tych czasow mam nadzieje:D

ewel92 napisał:

dzieciaki w najgłupszym wieku nie byłyby razem a to nie prowokowałoby do takich zachować.. w podstawowce zginęłyby w tłumie młodszych, a w wyzszej szkole byliby najmlodsi i nie kombinowaliby tyle...

albo wręcz przeciwnie - chcieliby pokazać swoją "pozycję" wśród najmłodszych i by ich gnębili, a tam gdzie by byli najmłodsi to mogliby też chcieć sił wybić i pokazać co potrafią

no dokladnie wedlu mnie podstawowka bylaby gnebiona i ponizana przez "gimnazjalistow"

no właśnie nie, bo nie kumulowałoby się to wszystko... ilość 14, 15 latków ginęłaby wśród klas od 1 do 6 (terazniejszego trybu)