Forum .: Konikowe forum :. Strona Główna


.: Konikowe forum :.
.: Forum strony www.karykon.prv.pl :.
Odpowiedz do tematu
Szkoła ...
Forever
Dzielny Rumak


Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa

Co sądzicie o kolejnych dniach w szkole ???
Który jest najgorszy który najlepszy itp .
Z czego jesteście najlepsi itp.
I pytanie: Macie w szkole PUNKTY czy OCENY???
Różne przedmioty,
U mnie
Poniedziałek- tragedia , 7 lekcji + konsultacje z matmy czyli razem 8...
Fizyka , Chemia , Polski, Matma , Francuski , WFT i WF...
Wtorek- troche lepiej , 6 lekcji + konsultacje z chemii.
Religia , Matma , WF ,Francuski , Geografia ,Historia...
Środa - mój ulubiony dzień Very Happy 6 lekcji
Chemia , Historia , Wos ( tylko śpimy) Polski , Godzina Wychowawcza , Angielski (spoko lekcja Very Happy , pani spoko , ma ok 23 lat i jest super.)
Czwartek - prawie tak tragiczny jak poniedziałek ;(
Matma (wrrrrr) Francuski , Biologia (moja ulubiona) , Znowu Matma (wrrrrrrr) Polski , Plastyka
Piątek-(jupi) Spoko ,
Religia < Fizyka , Polski , Wf < Technika <angielski Very Happy
No to opisy posczególnych przedmiotów:
Polski z moją "szanowną wychowawczynią" - w sumie nie najgorzej , chyba że zbierze jej się na wykład z psychologii lub pytanie...
Matma - moja pięta achillesa, nienawidze matmy...
Chemia - moja 2 pięta ale nie tak wrażliwa jak ta 1 , a pani spoko.
Geografia- , nie lubię jej , pani jest całkiem fajna ...
Fizyka - nudna , a nasz facet nie umie tłumaczyć więc ja się ratuję teferatami i projektami...
Plastyka - Spoko przedminot , tylko baba tragiczna , oddałam wszystkie prace a ma 35 p na 50... nie wpisuje ocen do dziennika... a potem się wykłucaj z taką babą ... moja najlepsza przyjacióka ma w indeksie 56 punktów na 50 a dzienniku ma 42...
Technika - nudna i faceta mamy walniętego... :/
Francuski - strasznie trudny... pani w miarę fajna , pozwala słuchać muzyki itp. , tylko moja grupa strasznie się do niej przyczepiła i ona nas teraz nie lubi...
Angielski - też trudny , Pani super.
Religia- Nie lubię naszej siostry , ale religia to taki przeniot na którym robimy prace domowe jak ktoś nie zrobi w domu... Very Happy
WF- pani fajna , tylko mało fajnych rzeczy robimy ...dzisiaj na przykałd było bardzo fajni ale taka lekcja trafia się raz na 3 miesiące...
WFT ( tłumaczę skrót : Wychowanie Fizyczne TANIEC , kolejny genialny pomysł miniastra oświaty...) Nienawidze...układy , aerobiki , babka wiecznie niezadowolona i wyżywa się na nas...
Historia - aba straszna , niby młoda , myśli że jest śmiezna , strasznie wymagająca,
WOS - nudny strasznie...
Chyba tylko tyle...
Jak by co o chodzę do 2 klasy gimnazujum , A zamiast ocena Mam PUNKTY (WRRRRRRRRR)
A jak tam u was???
PS. TYLKO PROSZĘ NIE PISAĆ POSTÓW W STYLU : NIE CHCIAŁO MI SIE PRZECZYTAĆ BO ZA DŁUGIE ALBO NIE CHCE MI SIĘ TYLKE PISAĆ , BO MNIE TO WKURZA .z GÓRY DZIĘKI. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
przypadkowy przechodzień
Moderator


Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Pod

dziwny temat ale dobra - przybliżę sytuację w 2 klasie w 3 lo
mamy oceny - tradycyjnie
pon.
mat, bio, fiz, wok, pol, w-f
wto.
2x fakultet z mat, pol, geo, 2x ang, hist
śro.
hist, 2x mat, 2xniem, fiz, pol, rel
czw.
niem, w-f, gddw (godzina do dyspozycji wychowawcy), ang, PO (przysposobienie obronne jakby ktoś nie wiedział), bio, chem, rel
pią.
pol, mat, 2x fakultet fiz, chem, w-f

najgorszy dzień - czwartek (z powodu niem, bio, PO i chem poza tym - 8 lekcji)
ulubiony dzień - piątek (bo: to piątek, tylko 6 lekcji, prawie wszystkie są ok)

opisy przedmiotów:
mat - ja tam problemów nie mam, do pani prof zastrzeżeń jakiś specjalnych też nie
bio - nie lubię samego przedmiotu zbytnio, pani prof na +, strasznie szybko mówi ale czasem jest smieszna i często też nie robi kartkówek bo jej się nie chce sprawdzać, chociaż czasem ma "humory"
fiz - sam przedmiot lubię, profesora też - sympatyczny śmieszny chociaż ma pewne minusy
wok - było nie było niezbyt się przykładam, ale jakoś idzie, pani prof w sumie sympatyczna
pol - jak się nie uważa i nie próbuje wziąźć udziału w lekcji to nudny, profesor dobry i fajny
w-f - jak to w-f, czasem jest smiesznie, ogólnie mam zaszczyt mieć (więcej niz) lekcje z belfrem roku
geo - ani przedmiotu, ani nauczyciela nie lubie, ale przynajmniej na wycieczkach z nim jest (chyba) lepiej
ang - mam nową nauczycielkę od jakiś 2 tyg, bo stara poszłoa na macierzyński, jak narazie - nie wiem
niem - z wychowawczynią, strasznie idziemy z materiałem przez co prawie niec nie umiem (no i sie nie uczę), chyba jedyna lekcja na której nie mogę nic nie robić
hist - można słuchać jednym uchem, pan prof bardzo sympatyczny człowiek, zazwyczaj nic się nie robi, chociaż nie można przesadzać (chociaż mnie to tam nigdy się nie czepia zbytnio)
rel - pani (prof?) katechetka miła i sympatyczna, chociaz czasami nie może poradzić sobie z klasą, szkoda, bo czasem ma coś do powiedzenia, na rel to zazwyczaj klasa mnie wkurza swoim stosunkiem do przedmiotu
gddw - zwykła godzina wych. nic nie robienie
po - profesor specyficzny, pewien zakres wiedzy posiada, można się pytać o różne rzeczy ale ma beznadziejne poczucie humoru (chociaż czasem może czymś zabłysnąć) i pyta na każdej lekcji (chyba jako jedyny)
chem - nie uważam, nic nie robię ale przynajmnij nie przeszkadzam, mozna sie spokojnie czymś zająć, pani prof średnia, ale da się łatwo przeżyć

no i to jest moje zdanie, to tyle, zobaczymy co (jeśli) pani admin powie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zycior
Moderator


Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Debica

no to ja tez cop napisze Wink
oceny - ani punkty ...a ni liczby Razz literki mam xD Razz
lekcje codziennie te same codziennie tyle samo ... :
gym, art , ESL , ESL LAB, algebra, earthi science , hostoria Smile

wszystkie dni sa takie same wiec nie ma tak zebym lubila jakis bardziej a inny nie .. cociaz wiadomo piatek jest przyjemny Smile)

opis przedmiotow :

gym - cos jak w-f w polsce ... tylko trzeba sie na kazda lekcje przebierac .. jak sie nie przebiezesz 4 razy to oblewasz kwartal . no i wiadomo jak to na w-fie gramy ... cwiczymy ... lub chodzimy jak na mis nie chce grac ;P
art- w sumie art mam od 3 tyg... nauczyciel ogolnie spoko ...
ESL - nauczycielka super Smile dobrze uczy iw ogole sympayczna Smile)
ESL LAb - nauczycielka beznadziejna - -;; normalnie porazka ; o drze sie ... zadaje duzop za duzo zadan ... i ma wonty jak ksiazki nei oprawisz - -;;
algebra - od algebry zmienil mi sie nauczyciel od tego tygodnia bo wczesniejszego wywalili bo nei umial ang. terazniejszy nauczyciel jest totalnie ebznadziejny ... zachowuje sie jak dziecko 5 letnie ... i mysli ze jest smeiszny - -;;
earth science - nauczyciel spoko ... smieszny i wogole Wink lubie goscia xD
hostoria - gosc jest spoko .. nie trzeba nic robic praktycznie zeby miec A ... ale nie potrafi nic nauczyc toalnie ... zamiast o historii nawija o czyms totalnie innym ... - -;;


tak wogole tto lubie biol i chem glownie Wink ale lubie tez fizyke xD i matme tez : P
nienawidze gegry i historii .. totalnie mnie to nie interesuje - -;


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
przypadkowy przechodzień
Moderator


Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Pod

no to trochę... monotonnie

i co rozumiesz przez pojęcie "przebierać"? bo na w-f też się trzeba przebrać ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zycior
Moderator


Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Debica

no jej no : P sie czepiasz xD chodzi mi o to z w polsce niektorzy maja taki troche wyluzowany stosunek do w-f ... a tutaj jeszcze do tego jak jestes przberny ... to nie mozesz nawet na 2 min stanac / siasc w miejscu ... - -;; bo zaraz ce strasza ze nie przejdziesz kwartalu ; oxD za bardzo sie wczuwaja moim zdaniemm xD Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tygrysia
Administrator


Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tiger's Land (Wrocław)

Co mogę dodać do postu PP? Ano to, że w czwartek lekcje są zdechłe i nic się nie robi. Więc czwartku niecierpię. Czasem mi się po prostu z łóżka zwlekać nie chce. Zdecydowanie najgorszy dzień.

no i jeszcze komentarz od Adminowaty:

wok - beznadzieja. Śpię na lekcji, bo juz nie mogę z pani, która nas bierze za nieobytych w świecie kretynów i wciska nam straszne kity, żeby jej było na wierzchu. Nie uważam i dobrze mi z tym Twisted Evil

angielski - podoba mi się. Mam inną prof. jest sympatyczna, uczy słówek i nie wymaga gramatyki na perfekt. Jestem w za wysokiej grupie, ale już się przemogłam i polubiłam przedmiot.

historia - prof. się nie czepia o ile się nie siedzi z K. i nie ma na ławce Kucyków Pony Twisted Evil

religia - pani ma dość małą siłę przebicia, że nie wspomnę o tym, że wiekszość jej argumentacji do ludzi po prostu nie trafia.

Co lubię? Matmę (dopiero od tego roku), fizykę i angielski. Niemiecki da się przeżyć o ile się go oleje. Nie znoszę geografii (nawet nie wiedziałam, że tyle osób nie lubi prof. Myślałam, że wszyscy go kochają...)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
przypadkowy przechodzień
Moderator


Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Pod

taa... właśnie nie wiem czemu jest taka opinia o profie od geo że jest taki fajny -_-'

co do hist - jeszcze o ile się nie czyta książki od biol lub jakiejś lektury, rysowania się nie czepia

i nie potrafię olać niemieckiego, dla mnie jest to niewykonalne, olać jedynie mogę moje oceny z niego


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Walijka
Dzielny Rumak


Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

A jakich macie nauczycieli??
Ja uważam, ze zwykle najelpsi są młodzi bo ci przrzynajmniej nie mają jeszcze skrzywienia zawodowego Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Forever
Dzielny Rumak


Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa

Dokładnie tak Very Happy
Nasza pani od angla ma 24 lata (około) i jest super , widać ze ona chce nas czegoś nauczyć a nie taka od francuskiego co ma nie weim , chyba z 50...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zycior
Moderator


Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Debica

a ja sie nie do konca zgadzam ... bo wiadomo to zalezy od czlowieka.. ja np. mam tutaj goscia który mam moze z 23, 24 lata i gosc normalnie jest nie do wytrzymania ... nie chodzi o to ze wymaga czy cos .. albo ze jest nie sympatyczny ,.. albo cos,,, tylko o to ze sie zachowuj jak 5 - cio letnie dziecko - -;; doslownie ... idac do ucznie rozwala wszytskie stoliki na okolo ... i mysli ze to smieszne jest... wchodzi 10 trazy do sali w ciagu 3 minut trzaskajac drzwiami ... i to tez mysli ze jst smieszne ... normalnie nie moge goscia ... pozatym nauczyciele nie sa od lubienia ... chociaz wiadomo lepiej jakl jest fajny nauczyciel ... a jesli chodzi o starszych nauczycieli to tutaj jest taki gosc co jest normalnie bosski a ma jakies 50 lat ... smieje sie z uczniami i tp ... ale potrafi byc powazny i dobrze uczy...

jesli bym miala do wyboru fajnego nauczyciela ktory mnie nic nie nauczy ( w szczegolnosci jezeli zalezy mi zeby cos umiec z danego przedmiotu ) i nauczyciela nie fajnego ... ale sprawiedliwego i takiego ktory potrafi nauczyc ... to bym wybrala tego drugiego ...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pinia
Dzielny Rumak


Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Tygrysia napisał:
Co mogę dodać do postu PP? Ano to, że w czwartek lekcje są zdechłe i nic się nie robi. Więc czwartku niecierpię. Czasem mi się po prostu z łóżka zwlekać nie chce. Zdecydowanie najgorszy dzień.


Mogę wywnioskować z tego że chodzicie razem do szkoły :]


a co do tematu:

ja mam tak

PON 10 lekcji, od 8 do 16.25
basen x2, matma, muzyka, historia, j.ang, j.niem, religia, gegrafia, polski

WT 10 lekcji, od 8 do 16.25
polski x2, hist, godz. wychow., podstawy projektowania x 2, sztuka stosowana (jubilerstwo i repuserstwo) x2, wos, matma

ŚR 8 lekcji, od 8 do 14.45
matma x2, j.niem, religia, polski x 2, wf x2

CZW 6 lekcji, od 8 do 13.05
rysunek i malarstwo x4, j.ang, biol

PIĄ 8 lekcji, od 8 do 14.45
fizyka x2, rzeźba/informatyka x2 (co dwa tygodnie), j.ang, historia sztuki, biol, chemia


WF i basen- mamy pana pakera lubiącego się popisywać XD

matma- pani jest fajna dla mnie, nei mam problemów, ale połowa klasy ma 1 X/

muzyka- pani jakaś dzika gada tylko o folklorze i swoich podróżach XD

historia- panem Lesiem daje się manipulować XD wystarczy zrobić piękne oczy i się uśmiechnąć Very Happy to ci 5 wstawi, tylko 'dziewczynki' piszą na tablicy, kiepsko tłumaczy, fajnie opowiada Very Happy

j. angielski- pani młoda, fajna, młodzieżowa, dobrze tłumaczy, prowadzi fajnie lekcje

j. niemiecki- nie umie tłumaczyć, robi tylko same kartkówki, sprawdziany i co lekcje pyta, ale jakoś mi sie udaje wyciągać na 5

religia- katechetka jest dzika XD

geografia
- fajna pani, fajnie tłumaczy i opowiada

j.polski- pani fajnie prowadzi lekcje, kazdy pracuje, mozna się skupić, ale jak się pani wścieknie to jest kartkówka wiec siedzimy cicho :]

godzina wychowawcza- naszą wychowawczynią jest pani od podstaw projektowania :], innym klasom prowadzi też sztukę stosowaną, bardzo fajna Very Happy

podstawy projektowania- fajne, uczą dokładności, precyzji i solidności, uczą projektowania :], pani fajna

sztuka stosowana- zajęcia w pracowni jubilersko-repuserskiej, mamy dwóch panów, jeden jest nieco zboczony, drugi ma dziwny humor, ale da się żyć, lekcjom towarzyszy śmiech, dźwięk wybijania krztałtów na metalu w puklownicach, śmierdzi gazem z palnika, na podłodze są dziury od kwasu azotowego, wszędzie są jakieś kawałki metalu, śmierdzi papierosami, które pali pan zboczony, ale ogólny wątek zajęć jest fajny :]

wos- ten sam pan co od historii :] lekcje wyglądają identycznie

rysunek i malarstwo- pani daje świetne rady i korekty, zajęcia odbywają się w pracowni malarskiej (z już nowymi właśnie przywiezionymi sztalugami Very Happy bo te stare były koszmarne :/ ) zajęcia są fajne, przy okazji gadamy sobie, śmiejemy się, puszczamy muzyke i nawet tańczymy XD

biologia- pani jest świetna, świetnie dyktuje, tłumachy, opowiada Very Happy

fizyka- nic nie zrozumiałam co pani tłumaczy :/ gada do tablicy, reszta klasy robi jeden wielki harmider i szum... :/ ze spr wszyscy dostali 1 :] może 4 osoby dostały 2

rzeźba- pani surowo ocenia innych, mnie dobrze ocenia Very Happy ja mam u niej same 5+ :]

informatyka- pani jest troche dziwna, ale w sumie dobrze tłumaczy, ale jak ją ktoś rozzłości co zdarza się często to jest masakra X/

historia sztuki- pani jest fajna, dobrze tłumaczy, ogólnie jest fajnie

chemia- dyrektorka, nie umie tłumaczyć, ale ma podejście że chemia to nie pępek świata Very Happy


NAJGORSZY DZIEŃ - piątek (z powodu fizyki i chemi)
NAJLEPSZY DZIEŃ - czwartek Very Happy tylko 6 lekcji w tym 4 rysunki i malarstwa Very Happy[/b]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
przypadkowy przechodzień
Moderator


Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław Pod

pinia napisał:
Tygrysia napisał:
Co mogę dodać do postu PP? Ano to, że w czwartek lekcje są zdechłe i nic się nie robi. Więc czwartku niecierpię. Czasem mi się po prostu z łóżka zwlekać nie chce. Zdecydowanie najgorszy dzień.


Mogę wywnioskować z tego że chodzicie razem do szkoły :]

masz rację Sherlocku ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tygrysia
Administrator


Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tiger's Land (Wrocław)

Idealny nauczyciel? Surowy, ale sprawiedliwy. Pasjonat, potrafiący zaciekawić leniwego Tygrysa. Niech nie traktuje ludzi jak kretynów, nie ma pupilków. Mile widziane poczucie humoru. Wiek nie ma nic do rzeczy.

Bardzo często młodzi nauczyciele boją się tego, że parę lat młodsi uczniowie nie będą ich szanować. Dlatego są groźni, surowi, niesprawiedliwi i niesympatyczni.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pinia
Dzielny Rumak


Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

przypadkowy przechodzień napisał:
pinia napisał:
Tygrysia napisał:
Co mogę dodać do postu PP? Ano to, że w czwartek lekcje są zdechłe i nic się nie robi. Więc czwartku niecierpię. Czasem mi się po prostu z łóżka zwlekać nie chce. Zdecydowanie najgorszy dzień.


Mogę wywnioskować z tego że chodzicie razem do szkoły :]

masz rację Sherlocku ;]
jaki tam Sherlocku Laughing po prostu lubię czasami wyciągnąć wniosek Very Happy po za tym o ludziach wiele można się dowiedzieć wcale ich nie widząc, ale wnioskując co piszą, jak piszą, co wyrzucają do śmieci XD itp. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Natalie
Doświadczony wierzchowiec


Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Delicjusz w Rosnówku =*

Ja nie cierpię szkoły, bym wolała chodzić do pracy, ale wiem że to nierealne....!!!! Bo trzeba coś się nauczyć... sprawdzieny, kartkówki.... i nauka, lekcje, jak ja mam to wszystko spełniać, to jestem chora!!!! Smile Do tego Ci wymagający naczyciele, i wredni chłopacy.....A jak mam rano wstać, to już w ogóle umieram....Wink Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szkoła ...
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 7  

  
  
 Odpowiedz do tematu