Klasa L1, może L2 w ujeżdzeniu?

To ja chętnie pomogę, bardzo lubię szukać koni, a po kilku ekscesach z Elbidem wiem na co warto zwrócić uwagę. Do usług Wink

powiem szczerze, że pomoc się przyda, bo ja jestem zielona... Każdy mówi mi, że powinnam mieć innego konia... Jeżdżę około roku więc moja trenerka mówi mi, że powinnam mieć konia, który będzie miał więcej niż 12 lat.. nie jestem pewna czy chcę tak "starego" konia. Myślałam raczej o koniu który będzie miał około 7-8 lat... ech szkoda gadać... zaraz dojdę do wniosku, że to jest bardziej utrapienie niż przyjemność... Vixen a co bierze się pod uwagę chcąc kupić konia?

Wg mnie rzeczywiście powinnaś kupić konia, który ma koło 12 lat, albo jeszcze trochę poczekać z kupnem własnego rumaka. Najlepszy byłby taki koń-profesor, bo on najwięcej Cię nauczy. A konie, które mają koło 12 lat, a nie były używane w szkółce, tylko dobrze jeżdżone, będą mieć jeszcze wiele siły przez wiele lat i przede wszystkim doświadczenie. A zwraca się uwagę na aspekty zdrowotne, użytkowe, charakter..Wiele rzeczy. Najlepiej zadawać jak najwięcej pytań, prosić o dokumenty itp.. I wogóle jechać z wetem, wsiąść parę razy.. Dużo tego jest Wink

10-11 lat, ale 12 jest dla mnie pechowe więc nie chcę 12 latka... Vixen no ja Ci mówię, ja się zupełnie na tym nie znam... Koń profesor to fakt, bo nnie kupię przecież młodego konika, to wiadomo, ale wiesz Vixen to tylko wygląda na tak łatwą sprawę, a Ty przecież szukałaś i wiesz prawda?

Ile tego wszystkiego jest...OMG. Ja bym sobie nie poradziła Very Happy

Szukałam, wkopałam się prawdopodobnie ze 2 razy i teraz wobec każdego, kto sprzedaje konia jestem podejrzliwa... Ale może to i dobrze. Ewel, ja kupiłam 9latka, jeździłam niby 3 lata ale tragicznie, zero podstaw.. Myślę, że koń w wieku 9-12 lat będzie najlepszy, oczywiście w zależności od tego, co potrafi. Smile

Vixen, ja się boję tego piętna. Mogę zadawać wiele pytań, a o jakimś ważnym zapomnieć. A do jakiego wieku koń może pod kimś jeździć? no tak żeby był wiesz dość ruchliwy i taki znośny... Ja jestem okropnie zielona, okropnie poprostu. Chcę kupić wiem, że konia, nie wiem co brać pod uwagę... lecę założyć o tym temat...
Ja jeżdżę rok i tragicznie, więc wiesz... muszę mieć onia dobrego i jednocześnie wymagającego. W ogóle gdzie znalazłaś swojego wierzchowca?

Zdrowy, prawidłowo jeżdżony koń to i jako 20latek może chodzić, może mniej intensywnie, ale może. A w dobrej kondycji zdrowe konie chodzące pod jednym jeźdźcem są...i tu nie wiem jak ci odpowiedzieć, bo jest różnie, to zależy od rasy, płci, zdrowia właśnie, sposobu jeżdżenia... Ale zapewniam, że jeśli nogi, grzbiet i głowa Wink

zdrowe, to do 17-18 lat konisko napewno może chodzić.
Ok, może następne posty już w oddzielnym temacie. Wink

ale nam sie off topik zrobił malutki:)

Muciek- ja nie widze sensu jechania zawodów "aby tylko".
Po co masz pokazać "słabą" klasę...?
Nie lepiej byłoby od razu pokazac się z dobrej strony..?
Tylko pchac się nie wiadomo po co,narobić sobie stresu..?
Dla mnie to bez sensu..
Jak ja bym się na L wybierala z jakims mlodym to podstawa to:
-USTAWIENIE (nie mowie o wysokim zebraniu,ale niskie ustawienie)
-elementy klasy P (nie wszytskie dokładnie,ale na tylke dobrze wykonane,żeby na treningu ten program w miare wychodził)
-RÓWNOWAGA
-ZAUFANIE
-RYTM- koń musi chodzić jednym tempem
-PRZEPUSZCZALNOŚĆ

przepuszczalność czyli??? (bo jam nie w temacie)

Rozluźnienie,dążność do ruchu na przód,dobra reakcja na pomoce,rozluźnienie pleców...

Wydaję mi się że jestem rozluźniona, i jeżdzę w miarę OK. Ale wydawać to się może ... Wink

Muszę keidyś pójść i zobaczyć jak jeżdzą inni na zaodahc L (jak jestem na ujeźdzalni to jestem jedna z lepszych, albo na równi z innymi) ... Ale truno opisać jak jeżdzę na forum. Kucunio, pewnie masz rację, zostanę zapamiętana jako ta co nic nie umie Razz

Lepiej nauczyć się więcej Smile

brawo... kucunio thanks;) bo nie wiedziałam, ale mnie oświeciłaś... Wink

klasa L1 jest bardzo prosta. Jesli tylko potrafisz zagalopowac z dobrej nogi i reka nie lata Ci jak u chorego czlowieka to moge powiedziec ze z pewnoscia masz szanse Smile

a takie dosiwadczenie jest bardzo miłe