Black Horse Poznań

a czemu by nie- to chyba o nich dobrze świadczyło ze jeśli rzeczywiscie! był to konik prywatny to mieli właściciele do nich takie zaufanie- -choc po tylu latach to ja nawet nie wiem czy są to ciągle ci sami ludzie- w sensie charakteru- po tym co tu piszą -raczej nie-

ale ewenement-stajnia ciagle istnieje-i maja klientów- widac jest popyt

lotos byl jeszcze jakies 2 lata temu tam..

na prawdę- miał juz pewnie swoje latka- super- tzn ze miał dobrze skoro tak długo go ktoś tam trzymał-

Co do sianka to według mnie niestety konie które od urodzenia maja podawane o określonych porach, nie powinny dostawać go non stop. Niestety organizm przyzwyczaja się do konkretnych nawyków żywieniowych ;/ a potem są kolki...
Chociaz nie ukrywam, że chciałabym by mój 24 h pasł się na zielonej trawce.. Ale niestety w Polsce to coraz rzadsze zjawisko.

To z Lotosem to bujda:P Nogę ma uszkodzoną, ale nie przez widły, tylko przez bezmyślność ludzi którzy za młodu go zniszczyli...
Prywatny został chyba 1,5 roku temu. A w Bh nie ma go już ponad rok. Wcześniej był zwyczajnym konie szkółkowym.

Troszke się nie zgadzam ze stwierdzeniem, że jak się ma mało pieniędzy to lepiej konia nie kupować. Są wyjatki. Dla własnych zachcianek oczywiście jest to nieodpowiedzialne i bezmyślne. Ale czasem chodzi o dobro konia i zrobi się wszystko, żeby było mu dobrze. Nawet jeśli brakuje pieniędzy Wink

Lotosa nie ma już w tej stajni od 3lat:)
Mam takie ogólne pytanie jeśli ktoś ma jakiekolwiek zdjęcia tego Konia Lotosa chciałabym bardzo je dostać ponieważ bardzo mi zależy Smile

Z góry dziękuje:) Proszę o kontakt

Proszę o kontakt

Wysłany: Wto 19:44, 19 Mar 2013

Jeździ ktoś jeszcze w BH ? Minęło 1,5 roku od ostatniego posta, więc jestem ciekawa jak tam jest teraz. Pytam tylko z ciekawości bo dopiero w zeszłym roku latem dowiedziałam się, że koło mojej działki jest jakaś stajnia xD Po prostu wybrałam się na przejażdżkę rowerem do lasu i zauważyłam konie. Pojechałam ich śladem i dopiero wtedy się skapnęłam, że tutaj jest jakaś stajnia. ;p Jeżdżę już w innej stajni, ale zainteresowałam się tą tylko dlatego, że mam na prawdę bardzo blisko z mojej działki na którą niestety dość często muszę przyjeżdżać latem z przymusu moich rodziców -.- myślałam tylko o tym, czy mogłabym pomagać właścicielom w stajni. Mogłabym czyścić konie, a nawet i boksy. Po prostu bardzo lubię przebywać wśród koni i takie zajęcia nie są mi straszne, a już na pewno lepsze nisz takie nudzenie się na działce ;p Więc moje pytanie brzmi, czy jest taka możliwość pomocy u nich a czasami za tą pomoc mogłabym dostać darmową jazde ? Jeśli coś wiecie na ten temat to byłabym wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedź Smile