Książka "Tajemnica Konia Z Zachodnich Wzgórz"

Dzięki. Postaram się troche flory wprowadzic, nie ma strachu Wink

Po prostu teraz jakby nie miałam czasu na podziwianie z Darestą przyrody, ale teraz tego będzie bo... zresztą sami zobaczycie Wink

Kolokwializm - wyraz, wyrażenie lub forma składni - stosowane wyłącznie w języku potocznym, zasadniczo tylko w mowie, w życiu codziennym, a jednocześnie w sytuacji, gdy nie ma wymogu dbałości o czystość literacką. Nagminne stosowanie kolokwializmów odbierane jest czasem jako niedbałe (a czasami wręcz prostackie) traktowanie języka.

Wynika stąd, iż stosowanie kolokwializmu w innej niż potoczna formie wypowiedzi jest błędem językowym. Można go, co prawda, użyć w celu szczególnym, np. dla stylizacji środowiskowej, czy ekspresji artystycznej, jednak nawet wtedy powód użycia kolokwializmu musi być dla odbiorcy łatwo rozpoznawalny.

Wewnętrzne opisy przeżyć i opisy natury może ubogacają książkę pod względem literackim, ale np. mnie osobiście nudzą.

To jest super Smile

Troche przegapił ale już nadrobiłam Smile

Ja sobie to wydrukuje i bede czytac przed snem Smile

Tez moge byc takim źrebaczkiem Smile

a czemu tak sie stało Very Happy

Zobaczycie.... I dzięki za definicję kolokwializmów Wink

Nie ma sprawy Smile

Wikipedia rulez! Smile

Czekam na dalszy ciąg!

hehe

no własnie:) czekamy na nową częśc Very Happy

a raczej rozdział Very Happy

Może jutro?... Leń jestem Wink

Przepraszam, przepraszam...
Za co?
Po pierwsze za to, że dopiero teraz ten temat zauważyłam Smile

A po drugie za to, że nie dotrwałam do końca. Zbyt szybko się poddaję i leniwa chyba jestem. Przeczytałam jeden rozdział i, choć pomysł jest ciekawy, nie wciągnęło mnie. Postaram się jednak przeczytać resztę.

Co dotychczas rzuciło mi się w oczy:
- to jest zdecydowanie opowiadanie; chociażby miało z 30 rozdziałów nie zostanie książką, poki go ktoś nie wyda Wink

to tak OT, bo mam dziś dzień krytyki Wink

- popracuj nad stylem i dokładnością - czytając, wydaje mi się jakby opowiadanie zostało napisane w 10 minut, bez zrobienia poprawek; polecam betę lub czytanie swojego dzieła kilka razy
- akcja dzieję się zdecydowanie za szybko i panuje w tym wszystkim jakis chaos... Najpierw jesteśmy w czasie kłótni rodzeństwa, a po chwili zdaję sobie sprawę, że czytam myśli jednej z bohaterek, chwilkę później znowu w rzeczywistości... nie łapię sie w tym
- bardzo dużo powtórzeń - używaj słownik wyrazów bliskoznacznych
- w słowie pisanym nie używamy wyrażeń potocznych

teraz biorę się za czytanie całego i dokładną interpretację. Ale ostrzegam - będę się strasznie czepiać!! Wink

JUż czuję, że to będzie bolało... Realy masz dzień na krytykę. A co do tych myśli i tak dalej to specjalnie są w "..." a po nich przecinek i pomyślała albo coś w tym stylu. A czytam to bardzo dużo razy i dokładnie, a poprawek było z 20 ...

ROZDZIAŁ 1

Natalia napisał:

-To było niesamowite!- krzyknął Piotr, gdy wparował do domu.

a moze wYparował? w powietrze? biedny chłopak...

Natalia napisał:

Agnieszkę. – Tak, więc- zaczął- Ten odważny pięciolatek

Wypowiedź od nowej linii

Natalia napisał:

Jula tylko ziewnęła z aprobatą.

dziwne... a może z dezaprobatą?

Natalia napisał:

Pod koniec Piotr zaczął przyśpieszać. Jula popatrzyła na niego z odrazą

przyspieszać
ale pod koniec czego? Co zrobił? Biegł szybciej? zdanie jest niejasne
może lepiej by było:
"Piotr z każdą chwilą mówił coraz szybciej. Widać było, że jest nizwykle podekscytowany swoją opowieścią." czy coś w ten deseń.

Natalia napisał:

spóźniła się do szkoły, a w dodatku śnił jej się koszmar. Głowa ją bolała bardziej niż przed pójściem spać. „ Co to był za sen?”, próbowała sobie przypomnieć Aga.
- Aha!- wyrwało jej się.
To był prawdziwy koszmar. Śnił jej się cmentarz i wstający z grobu Piotrek na rumaku z samych kości. ”Brr…”, pomyślała dziewczyna. Nagle usłyszała z pokoju obok przeciągłe ziewnięcie. Zerknęła na kalendarz. „No tak! Dziś sobota!”, pomyślała Agnieszka. Zaczęła śmiać się z własnej głupoty.

No to się spóźniła w końcu czy nie?

Natalia napisał:

rodzeństwo było w trakcie kłótni

kiepskie sformułowanie

Natalia napisał:

Usiadła cicho przy stole i zaczęła nalewać mleko do szklanki, lecz nie zdążyła skończyć, bo karton z mlekiem poszybował na podłogę. Zdezorientowana dziewczyna patrzyła jeszcze chwilę na pustą dłoń, w której przed chwilą znajdował się karton. W końcu zauważyła, że Jula patrzy krytycznie na Piotrka, który zatkał sobie usta ręką. Po następnej sekundzie uświadomiła sobie, że to nie z jej winy mleko wylądowało na podłodze, lecz to jej kochany braciszek wytrącił jej karton w trakcie żywego gestykulowania rękami. Piotr wstał milcząc od stołu i ceremonialnie poszedł po szmatę.

Super zdarzenie, ale jakoś ten opis zmień bo sztucznie brzmi Smile

Ale brak kartonu mnie zaskoczył Wink

Natalia napisał:

Dziewczyna chciała pocieszyć brata, ale dobrze wiedziała, że to nie ma sensu.

A co mu się takiego stało, że potrzebował pocieszenia?

Natalia napisał:

- No pewnie! Ja tu sprzątam, robię zakupy, a on se idzie pograć w piłkę! Szczyt wszystkiego!- Agnieszka nie ukrywała złości.

"se"? że co proszę??

Natalia napisał:

Mieli przy tym wielki ubaw.

Natalia napisał:

- Co wy tu kombinujecie!?- Jula wróciła w znakomitym humorze- Ile razy wam powtarzałam, że nie wolno wam samym gotować!?

SDziwna ta Jula. Jakby mi obiad ugotowali, to bym się cieszyła Very Happy

Natalia napisał:

Agnieszka i Piotrek zaczęli się śmiać. Byli bardzo ciekawi, co rozweseliło ich siostrę, ale nie mieli odwagi zapytać.

Aga-Terminator-Pogromca Niewinnego Rodzeństwa Laughing

Natalia napisał:

Ta historia nie dawała jej spokoju. Kłamstwo czy prawda? Już sama nie wiedziała.

Jaka historia? O chłopaku Magdy? (która z resztą pojawia się niespodziewanie - kto to jest??)

Natalia napisał:

Agnieszka położyła się marząc żeby następny dzień był
lepszy. Rodzice wyjeżdżają w Himalaje. Może będzie jednak lepszy?
Jednak ten dzień nie był lepszy. Jest niedziela.

W trzech zdaniach trzy "lepsze"... Słownik Wyrazów Bliskoznacznych!

Natalia napisał:

Namówiła go by poszli na pobliską stajnię

To Aga lubi na stajniach siedzieć? Dziwne zainteresowania dziewczyna ma...

Natalia napisał:

Piotrek nie podziwiał wcale ogiera, ale niezłą laskę, która właśnie czyściła swojego rumaka.

Jaką laskę? Taką do podpierania sie dla starszych ludzi? Laskę dynamitu? Laskę dla niewidomych? To aka wielofunkcyjna laska musi być, skoro nawet konia czyści! Muszę sobie kupić taką.

Natalia napisał:

Właśnie leciały wiadomości.

Latające wiadomości?? Super! Opowiadanie m się coraz bardziej podoba - czyszczące konie laski, latające wiadomości... Laughing

Natalia napisał:

Mówili coś o aferze w sądzie. Dzieci czekały na coś ciekawego. Nagle jedna informacja zrujnowała Agnieszce życie.
- Dziś w Himalajach spadła straszna lawina. Nikt nie zginął, 10 rannych i 2 zaginionych. Oto ich zdjęcia.
Na ekranie wyświetliły się zdjęcia ich rodziców.
-Kończymy to wydanie wiadomości. Zapraszamy jutro o tej samej porze, czyli o 23:00.
Piotrek wyłączył telewizor. Jula płakała. On tylko siedział i gapił się w przestrzeń. Agnieszka wybiegła z domu.

Tego trochę nie rozumiem... Skąd Jula wiedziała, co powiedzą w "Wiadomościach"? Wprowadź trochę bardziej w temat, bo można sie pogubić.

Przepraszam serdecznie za moje wypowiedzi, ale robię to dla dobra opowiadania Very Happy

I najlepsze: świetny pomysł!!

Jezu! Rzobawiłaś mnie do łez! Tych błędów nikt nie zauważył. Ani rodzice, przyjaciołki, nauczyciele i co najważniejsze- JA!! Poprawię je, ale w zeszycie. Boskie komentarze!!

ale np. "wparował", "laska","leciały" to kolokwializmy i tu się zgodze z moniqa i wcale bym sie z krytyki nie śmiała tylko poprawiła tę blędy. Wtedy opowiadanie będzie lepsze uwierz mi. Teraz trzeba myśleć przy czytaniu żeby się połapać o co chodzi, a chyba pierwotnie miało to być łatwe, szybkie i przyjemne.

Natalia - staram się Wink

Popraw na ten wzór resztę rozdziałów, a opowiadanko będzie dużo przjemniejsze! Acha - i wzbogać je w opisy sytuacji, miejsca itp. żeby czytelnik mógł sobie wyobrazić całą sytuację Smile

powodzenia!

Dzięki, i jeszcze coś- "Aha" pisze się przez samo "h", a nie przez "ch"

Gdzie dalsza czesc Very Happy