 |
 |
|
 | |  |
Sylwia
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 13 Lip 2006 |
Posty: 1517 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 11:55, 17 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
To moze ja wtrace swoje "skromniaste" zdanie w ten ciekawy temat.
Tak sobie czytam wasze wypowiedzi,i powiem ze kazda z was ma troche racji.Wedlug mnie ogiery tez powinno sie kastrowac,jezdze (teraz juz zadko) ale kiedys) przez rok systematycznie jezdzilam caly czas na ogierze,sama na padoku.Wspomnienia ma naprawde super,uwazam ze jest to temat ktory dotyczy gustow...KAzdy lubi co innego,znam ludzi ktorzy kochaja konie ktore trzeba powstrzymywac,a inni z koleji lubieja te ktore trzeba pchac:)Jezeli ktos lubi konie pelne temperametu jak ogiery (przeynajmniej wiekszosc) nie sprawia im to klopotu gdy kon wyrywa sie do innych koni ,sama taki sytuacje mialam,rzenie na poczatku dziennym-ale mnie to wcale nie przeszkadzalo.Takze kwestia kastracji jest ustosunkowana,do osobistych pogladow-moje zdanie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
|
 |
 | |  |
wanilia
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 28 Sty 2007 |
Posty: 1775 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: 100lica ;) |
|
 |
Wysłany: Pią 11:57, 25 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Ogiery są chyba najlepsze, jak są same na padoku. Nic ich nie rozprasza - żaden wałach, klacz lub inny samiec. Gdybym miała takie możliwości (jazd indywidualnych) jeździłabym tylko na ogierach. Ale w szkółkach i jazdach grupowych ogiery stwarzają pewien rodzaj problemu - gdy siedzi na nim jeździec, który byle czego się boi może dojść do wypadku, dlatego najlepiej takie szkółkowe ogiery ciąć.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Sylwia
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 13 Lip 2006 |
Posty: 1517 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 11:34, 26 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
NO to fakt,ale umnie ogier nigdy nie zostal by doczepiony do zastepu.Strach przed wypadkiem i jego prawdopodobienstwu.W tym momecie jest u nas tylko jeden ogier Kroton-chodzi na padoku sam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
wanilia
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 28 Sty 2007 |
Posty: 1775 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: 100lica ;) |
|
 |
Wysłany: Sob 14:35, 26 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
A w jakim jest wieku? Może lepiej go wykastrować?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Sylwia
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 13 Lip 2006 |
Posty: 1517 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 12:00, 29 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Kroton ma jakies 13 14 lat bodajze:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
wanilia
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 28 Sty 2007 |
Posty: 1775 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: 100lica ;) |
|
 |
Wysłany: Wto 12:15, 29 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
No to już nie można. Maksymalny wiek kastracji nie może przekraczać 6 lat.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
patrycja
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 03 Sie 2006 |
Posty: 1470 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Wto 14:53, 29 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
znam konia który był kastrowany w wieku 7 czy 8lat. co prawda ma odpały i wydaje mu sie czasem że jest ogierem... nie znam sie ale chyba lepiej wcześniej bo mniejsza szansa że mu sie będą przypominać "ogrowe czasy"... chociaż znam też konia który ma teraz 5-6lat i był kastrowany chyba rok temu... może 2, nie wiem i do tej pory na padoku próbuje wskakiwać na klacze
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Sylwia
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 13 Lip 2006 |
Posty: 1517 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 13:05, 30 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Kroton chodzi czasem do lasu no ale sam....Kiedys jeszcze chodzil z walachami ale teraz jest samiutki,ale kochany strasznie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
avizooo
Nowy
Dołączył: 26 Lip 2008 |
Posty: 20 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Śro 19:35, 30 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
wedlug mnie czym kon mlodszy tym lepiej. Kon sie przyzwyczaji do stanu i w ogole...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Moniqa
Moderator
Dołączył: 04 Lip 2005 |
Posty: 2678 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Śro 21:57, 30 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
wanilia napisał: | Kocyk napisał: | wanilia napisał: | No to już nie można. Maksymalny wiek kastracji nie może przekraczać 6 lat. |
A cóż to za głupota? |
Tak, to według Ciebie do jakiego wieku? Tak jest najlepiej, bo koń jeszcze nie jest w pełni dojrzały... A jakie jest twoje zdanie w takim razie skoro sama umiesz tylko krytykować?...  |
A gdzie tu niby jest krytykowanie?? Sama też to napisałam, bo pomysł dziwny... Nie wiem też skąd wzięłaś akurat te 6 (czemu nie 7 lub 8?) lat, bo nie jest to wiek w żaden sposób przełomowy.
Koń nie ma nic do "przyzwyczajania się". To nie jest operacja plastyczna, gdzie trzeba się przyzwyczaić do innego wyglądu czy implantów Po prostu - wycinane są jądra, więc zanika popęd. Co prawda koń kastrowany późno moze mieć jeszcze stare ogierze cechy, np. nadpopudliwość. W większości przypadków ten stan szybko mija i koń "wałaszy" się do końca No a konie późno kastrowane są pięknie, ogierzo zbudowane (odezwała się baba )
Jedynym argumentem za wczesną kastracją, z medycznego punktu widzenia, jest poziom trudności operacji. Młody koń = małe jądra, a małe jądra = mniejsza rana i mniejsze krwawienie. No i mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia powikłań. Ale kastrować to można nawet 20 latka (ale jaki sens?)
No i oczywiście, w starszym wieku wystąpienie powikłań jest bardziej prawdopodobne w przypadku każdej operacji.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 6 z 8
|
|
|
|  |