Forum .: Konikowe forum :. Strona Główna


.: Konikowe forum :.
.: Forum strony www.karykon.prv.pl :.
Odpowiedz do tematu
Sylwia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

To moze ja wtrace swoje "skromniaste" zdanie w ten ciekawy temat.
Tak sobie czytam wasze wypowiedzi,i powiem ze kazda z was ma troche racji.Wedlug mnie ogiery tez powinno sie kastrowac,jezdze (teraz juz zadko) ale kiedys) przez rok systematycznie jezdzilam caly czas na ogierze,sama na padoku.Wspomnienia ma naprawde super,uwazam ze jest to temat ktory dotyczy gustow...KAzdy lubi co innego,znam ludzi ktorzy kochaja konie ktore trzeba powstrzymywac,a inni z koleji lubieja te ktore trzeba pchac:)Jezeli ktos lubi konie pelne temperametu jak ogiery (przeynajmniej wiekszosc) nie sprawia im to klopotu gdy kon wyrywa sie do innych koni ,sama taki sytuacje mialam,rzenie na poczatku dziennym-ale mnie to wcale nie przeszkadzalo.Takze kwestia kastracji jest ustosunkowana,do osobistych pogladow-moje zdanie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wanilia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100lica ;)

Ogiery są chyba najlepsze, jak są same na padoku. Nic ich nie rozprasza - żaden wałach, klacz lub inny samiec. Gdybym miała takie możliwości (jazd indywidualnych) jeździłabym tylko na ogierach. Ale w szkółkach i jazdach grupowych ogiery stwarzają pewien rodzaj problemu - gdy siedzi na nim jeździec, który byle czego się boi może dojść do wypadku, dlatego najlepiej takie szkółkowe ogiery ciąć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sylwia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

NO to fakt,ale umnie ogier nigdy nie zostal by doczepiony do zastepu.Strach przed wypadkiem i jego prawdopodobienstwu.W tym momecie jest u nas tylko jeden ogier Kroton-chodzi na padoku sam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wanilia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100lica ;)

A w jakim jest wieku? Może lepiej go wykastrować?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sylwia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Kroton ma jakies 13 14 lat bodajze:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wanilia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100lica ;)

No to już nie można. Maksymalny wiek kastracji nie może przekraczać 6 lat.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
avizooo
Nowy


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

i dlatego biedny krotonek chodzi zawsze sam Sad ;( przykry widok jak z boksu probuje zaczepiac kobyly... i dlatego saly czas chodzi na padoku albo pod laza.... mnie az serducho sciska jak go nie mozna bylo wypuscic na padok...Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kocyk
Źrebak


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

wanilia napisał:
No to już nie można. Maksymalny wiek kastracji nie może przekraczać 6 lat.


A cóż to za głupota?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
patrycja
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

znam konia który był kastrowany w wieku 7 czy 8lat. co prawda ma odpały i wydaje mu sie czasem że jest ogierem... nie znam sie ale chyba lepiej wcześniej bo mniejsza szansa że mu sie będą przypominać "ogrowe czasy"... chociaż znam też konia który ma teraz 5-6lat i był kastrowany chyba rok temu... może 2, nie wiem i do tej pory na padoku próbuje wskakiwać na klacze


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Moniqa
Moderator


Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

wanilia napisał:
No to już nie można. Maksymalny wiek kastracji nie może przekraczać 6 lat.


A skąd ten pomysł? Very Happy

EDIT: Sorki, ze powtarzam to samo, nie doczytałam do końca Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sylwia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Kroton chodzi czasem do lasu no ale sam....Kiedys jeszcze chodzil z walachami ale teraz jest samiutki,ale kochany strasznie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
avizooo
Nowy


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

ale ten teren to czesciej wlasnie ląże są... Wink on jesttt poprostu bosski - i pieekny konnik Wink i - ja tak odczulam duma stajni ;P chociaz ostatnio Virgina "reklamuje" BH ;D ;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wanilia
Koniarz Doskonały!


Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 100lica ;)

Kocyk napisał:
wanilia napisał:
No to już nie można. Maksymalny wiek kastracji nie może przekraczać 6 lat.


A cóż to za głupota?


Tak, to według Ciebie do jakiego wieku? Tak jest najlepiej, bo koń jeszcze nie jest w pełni dojrzały... A jakie jest twoje zdanie w takim razie skoro sama umiesz tylko krytykować?... Confused


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
avizooo
Nowy


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

wedlug mnie czym kon mlodszy tym lepiej. Kon sie przyzwyczaji do stanu i w ogole...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Moniqa
Moderator


Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

wanilia napisał:
Kocyk napisał:
wanilia napisał:
No to już nie można. Maksymalny wiek kastracji nie może przekraczać 6 lat.


A cóż to za głupota?


Tak, to według Ciebie do jakiego wieku? Tak jest najlepiej, bo koń jeszcze nie jest w pełni dojrzały... A jakie jest twoje zdanie w takim razie skoro sama umiesz tylko krytykować?... Confused


A gdzie tu niby jest krytykowanie?? Sama też to napisałam, bo pomysł dziwny... Nie wiem też skąd wzięłaś akurat te 6 (czemu nie 7 lub 8?) lat, bo nie jest to wiek w żaden sposób przełomowy.
Koń nie ma nic do "przyzwyczajania się". To nie jest operacja plastyczna, gdzie trzeba się przyzwyczaić do innego wyglądu czy implantów Razz Po prostu - wycinane są jądra, więc zanika popęd. Co prawda koń kastrowany późno moze mieć jeszcze stare ogierze cechy, np. nadpopudliwość. W większości przypadków ten stan szybko mija i koń "wałaszy" się do końca Wink No a konie późno kastrowane są pięknie, ogierzo zbudowane Wink (odezwała się baba Razz )
Jedynym argumentem za wczesną kastracją, z medycznego punktu widzenia, jest poziom trudności operacji. Młody koń = małe jądra, a małe jądra = mniejsza rana i mniejsze krwawienie. No i mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia powikłań. Ale kastrować to można nawet 20 latka (ale jaki sens?) Wink
No i oczywiście, w starszym wieku wystąpienie powikłań jest bardziej prawdopodobne w przypadku każdej operacji.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ciać czy nie ciąć? - ogrowe sprawy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 6 z 8  

  
  
 Odpowiedz do tematu