 |
|
 |
ewel92
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 17 Cze 2006 |
Posty: 3623 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pon 18:07, 23 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
i jakie postępy:>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
sziwka
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 07 Lip 2005 |
Posty: 1265 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Wawa |
|
 |
Wysłany: Pon 18:44, 23 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Długość jazdy nie jest wykłdanikiem jakości jazdy o czym przekonałam się na tegorocznym obozie w liljówce. Nie będę dokładnie opisywać co i jak bo mogłabym urazić pewne osoby, ale powiem tylko że dziewczyna po 8 letnim stażu jexdzickim jeździła sto razy gorzej niż dziewczyna po 2 latach jazdy. Jap o 2 miesiącach jazdy jeździłam ciągle na lonży bo siedziałam wtedy w takiej beznadziejnej stajni...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Vega
Źrebak
Dołączył: 23 Kwi 2006 |
Posty: 61 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: 100lica |
|
 |
Wysłany: Pon 19:39, 23 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
ja jeżdżę już ponad rok. z lonzy już mnie "zdjęli" po 2 jazdach... mówili mi, że dobrze mi idzie. ale dopiero w te wakacje nauczyłam się galopować, a narazie podszkalam się na Pandziochu, nieźle sobie z nią radzę...obecnie nie mogę bo ma kontuzje. chyba podczas tej przerwy przejadę sie do stajni mariew. do tej, co mówiła sziwka.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
stokrotka
Dzielny Rumak
Dołączył: 22 Paź 2006 |
Posty: 252 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Toruń |
|
 |
Wysłany: Pon 20:05, 23 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Pocieszyłyście mnie:D. Mnie też "zdjęli" z lonży po 2 jazdach, ale większość elementów jazdy konnej to wciąż dla mnie czarna magia (co po tak krótkim czasie nauki jest chyba zrozumiałe)...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
ewel92
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 17 Cze 2006 |
Posty: 3623 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 10:46, 24 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
ja muszę pracować na kłusem ćwiczebnym... ten u mnie leży...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Vega
Źrebak
Dołączył: 23 Kwi 2006 |
Posty: 61 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: 100lica |
|
 |
Wysłany: Wto 10:53, 24 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
ja kiedyś musiałam na obozie jechać na OKLEP na klaczy strasznie wybijającej. to była masakra... nikt na niej nie chciał jeździć i mnie instruktor posadził....sprzeciwiałam się ale niestety, siła wyższa
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 12 z 13
|
|
|
|  |