Sylwia
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 13 Lip 2006 |
Posty: 1517 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pon 23:08, 23 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
ja raz spadlam i to juz opisywalam:D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
sziwka
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 07 Lip 2005 |
Posty: 1265 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Wawa |
|
 |
Wysłany: Wto 16:47, 24 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Masz racje!! Nie wiem, chyba bym popełniła samobójstwo jakbym złamała paznokieć przy upadku. MATKO, moje kondolencje dla tych biedaczek...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
ewel92
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 17 Cze 2006 |
Posty: 3623 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 17:01, 24 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
a gdybyś widziała jak spowrotem wsiadały sziwko popłakałam się łącząc z nimi w żalu... <żenujące>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
ewel92
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 17 Cze 2006 |
Posty: 3623 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 20:24, 24 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
ja mam niedobór czegoś tam i teraz już nie rosną mi paznokcie WCALE... mam króciutkie i nie chcę urosnąć ani milimetra.. kiedyś miałam ładne tipsy, ale na obozie mi się połamały i z ładnych tpisów zostało coś pozornie przypominającego paznokcie. Z końskim brudem pod przeźroczytym kawałkiem płytki... szkoda gadać... nawet jak je ładnie wyczyściłam to po kolejnej wizycie w stajni znów były brudne...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Forever
Dzielny Rumak
Dołączył: 27 Cze 2005 |
Posty: 397 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Warszawa |
|
 |
Wysłany: Śro 18:02, 25 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Ja spadłąm 2 razy... oba były bolesne itp.
Przez nie teraz troche się boje ...
Raz to jak miałam zagalopowaćna Grandezie to spadłam i mi się kamyk wbił mędzu kręgi.
Potem cały tydzień mnie wszystko bolało...
A 2 raz to jak Charley uznał że sobie nie skoczy tylko gwałtownie wyminie drążek...
Spadłam i troche za szybko się chciałam podnieść... na początku mnie nie bardzo bolało ale potem strasznie...jak się kłądłam to sie podniść nie mogłam.
Troche mnie bolało przy oddychaniu...
Ale po 2 tygodniach mi przeszłoo...
A więcej upadków nie było n szczęście.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
ewel92
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 17 Cze 2006 |
Posty: 3623 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 7:29, 26 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
ja mam tak na ogół ale kiedyś jak spadłam z Golfika (wszyscy się śmieją z tego upadku, ale dla mnie nie był śmieszny) walnęłam plecami o drąg... kurcze mówię wam nie mogłam się ruszyć tak mnie zartkało... później nie miałam siły wsiąść sporwrotem na konia... wsiadła na niego p.Hania i z tekstem do mnie: widzisz, on nic nie robi... grrr co za kobieta
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Forever
Dzielny Rumak
Dołączył: 27 Cze 2005 |
Posty: 397 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Warszawa |
|
 |
Wysłany: Czw 14:26, 26 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
No ja prawie spadłam na drąg . jakieś 30 cm... mi brakowało.
I przy tych upadkach nie było mi do śmiechu...
No przy tym pierwszym to sie nie mogłam ruszyć przez chwile a na pytanie czy nic mi nie jest to tylko rękę podniosłam -_-
A co do instruktorów to szczerze powiem że nie widziałam żeby po wsiąściu przez nich na konia coś było nie tak...Ale dla nich wszystko jest proste.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
ewel92
Koniarz Doskonały!
Dołączył: 17 Cze 2006 |
Posty: 3623 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 18:43, 26 Paź 2006 |
|
 |
|
 |
 |
no i to jest cały paradoks... wiesz dziwiłabym się gdyby wsiadła, a koń świrował...
|
Post został pochwalony 0 razy
|