magdalenka
Nowy
|
ja na polkoloniach mialam zawod ale przegralam ale bylo minelo
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
magdalenka
Nowy
|
no co do upadkow to ja naszczescie nie zlecialam ale o maly wlos
z powody tego , ze ktos burzyl stare boksy ale bylam uratowana przez mojego nauczyciela i kolege to bylo na polkoloniach |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Natalia
Doświadczony wierzchowiec
|
Najwięcej spadałm na kolonii jak miałam 4 latka. Normalnie 10 razy dziennie przez 14 dni krew z nosa...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Olcia
Dzielny Rumak
|
Oj to nieźle Ja keidyś spadłam pod koniec jazyd w okropne błoto Blee Kremowe bryczesy były czekoladowe
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Moniqa
Moderator
|
To mi teraz Olcia przypomniałaś...
Kilka lat temu, gdy byłam na wakacjach w Tatrach jeździliśmy prawie same tereny. Na jeden z nich dostałam młodego wałaszka (dziś startuje w WKKW! Dzielny chłopiec ). Jak wiadomo - mlody koń z kupą energii, okazywał swoją radość z wyjazdu... Po pół godzince dojechałyśmy do ślicznej łąki i zdecydowałyśmy że sobie tam pogalopujemy. Dwa dni wcześniej mocno padało, ale przez cały teren nie widziałyśmy kałuż, łąka wyglądała sucho. No to galopik. Młody strasznie się z tego cieszył i raz okazał to dobitniej niż wcześniej Monia wyleciała z siodła i wleciała... w jedyną kałuzę na całej łące! Była strasznie błotnista, bo już wysychała... Wyjechałam w białej bluzce Wróciłam w brązowej |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Olcia
Dzielny Rumak
|
To jest genialne Uwielbiam takie upadki
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Natalia
Doświadczony wierzchowiec
|
Ja to na koloni dostałm takiego wariata, bo najlepiej jeździłąm ze wszystkich uczestników, koniś nazywał się Dionizos. Wyjechaliśmy na łąkę i do galopu, a taka zarozumiała dziewucha , Karolina na Baburibie wjechała mu z pełnego galopu w zad, on tak wku....... że jak wierzgnął to ja gruchłam o ziemię, a on poszedł! Najlepsze było to, że ta polanka była obok wielkiego parkuru crossowego. Przecwałował obok takich gości co sobie stali i patrzyli na nas i go przepuścili, a nasz trenerka na to: Co wy jaj nie macie???? Boska! W końcu go złapałam i wróciłam do stajni wierzchem z zerwanymi wodzami...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Olcia
Dzielny Rumak
|
Oj to nieźle Ale ta dzieczyna mogły by by pomysleć
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
kaszenka
Doświadczony wierzchowiec
|
ech takie upadki sie zdarzaja ale konis musial miec radoche
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Natalia
Doświadczony wierzchowiec
|
Tia, dzienx
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
magdalenka
Nowy
|
ocho ale slodkie sa jednak choc czasem maja kaprysy i nas zrzucaja
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Olcia
Dzielny Rumak
|
A teraz spadłam dwa razy w ciagu jednej lekcji Wczoraj. On tak zwala, że daje głowe na doł (wyrywa) i wyrzuca zadem, żadko kto sie utryzmuje. Nandu ma małą szyje... Ale było fajnie
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
martys.mordor
Doświadczony wierzchowiec
|
Gratulację .
Ja na następnej jeździe biorę Frygę, więc na pewno zlecę. Często z niej spadam ;P... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Natalia
Doświadczony wierzchowiec
|
Ja wsiadłam no mojego młodego ogiera (którego zajeżdżam) a on głowa w dół i z czterech nóg 4 razy pod rząd wywyalał z krzyża. Ale się utrzymałam
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Olcia
Dzielny Rumak
|
To nieźle Ale nie zawsze spadam z Nandu jak bryka
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
wasze upadki |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.